Jako mnich buddyjski stała się supermodelką
Mimi to imię dziewczyny, która często pojawia się w znanych magazynach i na okładkach. Reklamuje różne światowe marki i stała się najlepiej opłacanym modelem tajskim. Trudno uwierzyć, że kiedyś była jednym z mnichów buddyjskiego klasztoru.
Rodzina Noantao musiała rozstać się z synem Fajaranty z powodu niezdolności do nakarmienia wszystkich dzieci. Rodzice oddali dziecko do klasztoru buddyjskiego, aby zapewnić mu opiekę i jedzenie. Tata i mama dużo pracowali, a prawa mnichów nie pozwalały im często widywać się z krewnymi, ponieważ spotkania z nimi były rzadkie.
Fajarant, który musiał introspekować i medytować przez długi czas, zdał sobie sprawę, że ciało, w którym żyje, jest złe. Chłopiec czuł się jak dziewczyna, ale nie mógł nikomu tego przyznać. Będąc sam, ubrał się z sukienki i rozmazał twarz mąką, naśladując makijaż.
Matka, z którą niegdyś próbował mówić szczerze, powiedziała, że to kaprys, i nie zaszkodzi ją znokautować. Pozycja młodego człowieka pogorszyła się, gdy mnisi usłyszeli o swoich snach. Potem zdał sobie sprawę: nikogo nie będzie wspierać.
Pewnego dnia Fajarante doszła do wniosku: musisz coś zmienić. Decyzja o opuszczeniu klasztoru nie była łatwa. Przez 6 lat mieszkał wśród mnichów, facet został otruty dla niego nowym światem. W Singapurze przyjął imię Mimi i dostał pracę. Kiedyś poznał model Yui Fetkana, który odegrał ważną rolę w życiu Mimi.
Przez trzy miesiące Yui poświęciła Mimi tajemnicom modelowania, jednocześnie popychając ją w świat mody. Ale wszystko nie poszło tak łatwo, jak bym chciał: ludzie transpłciowi zgodzili się przyjąć pojedyncze agencje i firmy, ale nowo utworzona dziewczyna nie straciła nadziei. Jej portfolio stale rośnie.
Kiedy Mimi wróciła do Tajlandii, wiele osób dowiedziało się o jej historii. Zaczęła pisać o tym w czasopismach i gazetach. Niespodziewana sława pozwoliła przeniknąć do wcześniej zamkniętych drzwi, a teraz młoda dziewczyna pewnie podbija modny Olympus. Teraz Mimi jest szczęśliwa, że pomogła swojej rodzinie pożegnać się z długami i uratowała ich przed ciężką pracą..
Model nie przypomina chłopca, który wpadł do klasztoru i przyznaje, że gdyby nie zaczęła słuchać swojego serca, życie byłoby inne. Mimi chce zostać aktorką, a jej determinacja i pewność z pewnością pomogą zrealizować jej plany..