Na Hawajach zawaliły się wrzące wodospady lawy
Stok wulkanu Kilauea na Hawajach pękł, z którego wrząca lawa spłynęła na Ocean Spokojny. Specjaliści od ratownictwa zalecają ciekawskim turystom, aby trzymali się z dala od tego niebezpiecznego cudu, ale wielu ludzi bez wątpienia ryzykuje życie, próbując zbliżyć się do wodospadu..
Wulkanolodzy określają temperaturę przepływu lawy w 220 stopniach Celsjusza. Ponadto po zapadnięciu się skały obserwuje się wrzenie w postaci lawy w powietrzu, co stwarza dodatkowe zagrożenie..
Wulkan Kilauea wybuchł od 1983 roku. Naukowcy twierdzą, że pozostaje aktywny od samego początku - i stało się to przez chwilę, aż 600 tysięcy lat temu..