Trening z więzienia bez żelaza i symulatorów
W więzieniu bardzo ważna jest siła fizyczna. Ale za kratkami nie ma symulatorów. Więźniowie nauczyli się rekrutować i dbać o kondycję bez użycia żelaza.
Paul Wade, który przez 19 lat pracował w więzieniach w USA i Wenezueli, zebrał wszystkie swoje doświadczenia w jednej książce. Trening podstawowy z ciężarem martwym Paul przejął kontrolę od kolegi z marines.
Ćwiczenia z własnym ciężarem, w zasadzie dają dobry wynik, jeśli trenujesz regularnie. Podczas roku szkolenia możesz przynieść taką samą liczbę pompek do 2000 dziennie - na przykład jeden z najsłynniejszych brytyjskich więźniów, Charles Bronson.
Podstawą treningu są podciągnięcia, przysiady, mosty i windy. Rozwój masy mięśniowej będzie wolniejszy, ale i tak pojawi się wynik.