Strona główna » Historia » Bezprecedensowe okrucieństwo najbardziej bezdusznych kobiet w historii

    Bezprecedensowe okrucieństwo najbardziej bezdusznych kobiet w historii

    Dziwne, ale niektóre kobiety w swoim okrucieństwie przewyższyły przedstawicieli silniejszej połowy. W naszej kompilacji porozmawiamy o bezdusznych i krwiożerczych kobietach, których zachowanie jest do dziś szokujące..

    Ilse Koch

    Była żoną Karla Kocha, który z kolei pracował jako komendant w obozach koncentracyjnych. Ta dama była nazywana „Czarownicą Buchenwaldzką”. Nawet zanim otrzymała stanowisko przełożonego, była niesamowicie okrutna wobec więźnia: biła ludzi biczem, dawała głodnym psom polecenie „twarz” na widok więźniów. A w Związku Radzieckim była nawet legenda, że ​​to Ilse uwielbia pamiątki wykonane ze skóry ludzi, którym stale się oddaje. To prawda, że ​​oficjalne potwierdzenie tych historii nie zostało znalezione. Po wojnie kobieta otrzymała dożywocie, ale 20 lat później popełniła samobójstwo..

    Irma Greze

    Anioł śmierci, czy Irma Greze, był także strażnikiem obozów koncentracyjnych. Dziewczyna już w wieku 15 lat dołączyła do zwolenników Hitlera. Otrzymała stanowisko pielęgniarskie, ale bardzo szybko zdała sobie sprawę, że jej „talenty” przewyższają tę aktywność. Zmieniając kilka obozów, udało jej się jednak zbudować karierę - stała się główną strażą jednej z dywizji Auschwitz już za 20 lat. Jej zabawa w nowej pracy to okazjonalne strzelanie do więźniów dla zabawy. Ponadto sama osobiście lubiła wybierać ludzi do egzekucji i często ich bić. Pod koniec wojny sama została uznana za winną i stracona.

    Antonina Makarova

    Znana jest pod pseudonimem strzelec maszynowy Tonka. To ta bezduszna kobieta przeszła na stronę faszystów podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Początkowo służyła jako pielęgniarka, ale po jednej z bitew pozostała na terytorium okupowanym przez Niemców, a następnie przybyła do Republiki Lokotskiej, krainy kolaborantów. Tam otrzymała karabin maszynowy do radzenia sobie z partyzantami radzieckimi. Według nieoficjalnych statystyk liczba ofiar przekroczyła 1,5 tys. Makarova często zdejmowała ubranie z zabitych, czasami narzekając na dziury lub ślady krwi, często wybierając ubrania dla siebie na więźniach.

    Ale „Tonka” nie była tak głupia, jak się wydawało. Kiedy siły armii radzieckiej zaczęły przewyższać wroga, kobieta ukradła dowód wojskowy, przebrała się za sowiecką pielęgniarkę i wróciła do ojczyzny. Po wojnie mieszkała na Białorusi, otrzymała rozkazy, została uznana za weterana, a nawet wyszła za mąż. Dopiero w 1978 roku udało im się ustalić, co tak naprawdę robi. Została zastrzelona - bezprecedensowa kara za epokę po Stalinie..

    Daria Saltykova

    Ta sama Saltychikha, która żyła w XVIII wieku. W wieku 25 lat dziewczyna została wdową, po czym została krwiożerczym zabójcą. Torturowała i zabiła swoich poddanych. Chłopi stale pisali skargi, ale nie zwracali na nich uwagi. Tylko za Katarzyną II ujawniono wszystkie jej zbrodnie. Było ich wiele: wystawianie nagich na mróz, wyciąganie włosów, zabijanie panny młodej przed ślubem, zastraszanie za pomocą gorących szczypiec. Zgodnie z nieoficjalną wersją na jej koncie znajduje się 139 zabójstw, ale tylko 38 przypadków zostało udowodnionych. Ale to wystarczyło, żeby otrzymała dożywocie..

    Elizaveta Batori

    Krwawa hrabina zajmuje pierwszą pozycję w rankingu wśród najbardziej brutalnych kobiet w historii. Jej życie było udane - wyszła za mąż za przedstawiciela szanowanej rodziny, który służył w służbie publicznej. Ale gdy tylko małżonek przekroczył próg, jego pobożna kobieta dokonała swoich mrocznych czynów. Kpiła z chłopskich dziewcząt i służących, ale z czasem przekazywała je młodym dziewczętom ze szlachty. Pod pretekstem zarabiania lub etykiety zwabiła ich wszystkich do siebie. Ale już w domu nie dawała wody i jedzenia, nie odcinała palców, nie rozrywała kawałków mięsa, a nawet nie paliła żywcem. Statystyki uznały ją za ofiarę 80 osób, ale według jej dziennika było ich ponad 650. Była też legenda, że ​​Batory bawił się podczas kąpieli dziewiczej krwi.

    Jej okrucieństwa ujawniły się po śmierci współmałżonka. Kobieta została uwięziona w pokoju we własnym zamku, w którym pozostawiono tylko okno do serwowania jedzenia. Zmarła wkrótce po wyroku.

    Czy znasz historie tych kobiet? Powiedz o nich znajomym - zrób repost!