Profesjonalni zawodnicy z XIX wieku
Słowo „pojedynek” ma długie korzenie. Według lingwistów, pochodzi on z języka francuskiego z języka rosyjskiego, który migrował z archaicznego łacińskiego pojęcia „duellum”. Jest bardzo zbliżony do znaczenia wojny, a także zakłada udział dwóch osób - „duetu”, czyli „dwóch”. Aby rozstrzygnąć spory, dowiadując się, kto jest silniejszy lub bardziej szczęśliwy, został zaakceptowany przez wiele narodów.
Początkowo używano zimnych ramion, a potem pistoletów. Były nawet zasady prowadzenia pojedynków, w których Francja była ustawodawcą. Ale w XVI wieku w Europie pojedynki były zakazane, ale rywalizacja pojedynków trwała w tajemnicy, nie oficjalnie. Od około XVIII wieku słowo „pojedynek” i „pojedynek” również pojawiło się w języku rosyjskim. Uczestnicy walki stali się przedmiotem świeckich plotek, opowiadań, a nawet opowieści, świetnych brawlerów, tyranów i zwiastunów zasługujących na szczególną uwagę. Nazywano ich także breterami.
Łunin Michaił Siergiejewicz
Rosyjski oficer, Lunin, na początku swojej kariery wojskowej, pojedynkował się z najdrobniejszego powodu, często i bez powodu. Był odważny i odważny, nie przegapił ani jednej głównej bitwy w wojnie z Francuzami w 1812 roku. Zaproponował nawet, że wyśle go jako rozejm do samego Napoleona, aby mógł włożyć nóż w stronę francuskiego cesarza. Michaił Siergiejewicz, który był Breterem, był wykształconym szlachcicem, który mówił w pięciu językach. Ten bezkompromisowy oficer przyłączył się do szeregów dekabrystów i został wysłany do więzienia.
Uvarov Fedor Aleksandrovich
W młodości Uvarov był surowo nieznośny, spędzając prawie pięćdziesiąt pojedynków. Był nazywany Czarnym, biorąc pod uwagę nie tylko kolor włosów, ale także bezlitosny stosunek do swoich przeciwników. Kilka razy strzelał do Lunina. Potem, po spotkaniu ze swoją siostrą, o której wspominali go współcześni jako inteligentna, piękna, słodka i pełna wdzięku dziewczyna, i poślubiła ją. Jak Uvarov zakończył swoje życie pozostaje nieznany: raz opuścił dom i nigdy nie wrócił. Co się stało: samobójstwo, wyjazd do Ameryki lub odejście mnichów - pytanie pozostaje otwarte.
Gagarin Fedor Fedorowicz
O księciu Gagarinie nawet rywale mówili z szacunkiem, nazywając go „Fedenką”. Grał w karty, często przegrywane, był łobuzem i często strzelał. Ale zawsze był łagodny i traktował wroga z godnością, oszczędzając go, starając się nie zabijać. Krążyły plotki, że odkąd twierdził, że dostarczy paczki herbaty do oferty Napoleona. Dostarczone i zwrócone - za zgodą francuskiego cesarza.
Tołstoj Fiodor Iwanowicz
O Fiodorze Tołstoju (wuju słynnego Lwa Tołstoja) słychać stolicę świata o wiecznym pojedynku, który miał groźny charakter i niezwykły umysł. Połączenie dwóch cech może być bardzo korzystne, jeśli uda mu się skierować swoje umiejętności we właściwym kierunku. Jednak nudząc się w społeczeństwie, grając w karty, bez trudu przyzywał i został wezwany na pojedynek. Ważnym wydarzeniem w jego życiu był udział w nawigacji dookoła świata z Kruzenshternem. Śmieszne wybryki i ekstrawagancka zabawa spowodowały lądowanie „żeglarza” na brzegu w pobliżu Alaski. Po wizycie w Ameryce otrzymał przydomek „amerykański”. Tołstoj prowadził rejestry zabitych ludzi. Razem liczyło 11 osób.
Dziwnym zbiegiem okoliczności zmarł on, mając 12 dzieci. Przeżyła tylko jedna córka. Wziął śmierć swoich dzieci za zwrot.
Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij, aby udostępnić znajomym.!