Pojazdy terenowe, które podbiły ZSRR
Wspaniałe radzieckie pojazdy terenowe są nadal niezrównaną technologią cudów. Projektanci ZSRR mieli carte blanche na wszelkie pomysły - zmieniła się liczba osi, pojawiły się niesamowite maszyny, które nie mogły być zanieczyszczone przez najgorsze off-roady.
Jednym z najfajniejszych projektów tego czasu był ślimakowy pojazd terenowy ZIL 4904. Dwie śruby Archimedesa z materiału o wysokiej wytrzymałości zamiast kół - ten potężny pojazd terenowy wysiadł nawet tam, gdzie zatonęły czołgi.
Opracowano specjalne projekty dla Arktyki.
ZIL-E167 pomieścił 14 osób, miał kilka elektrowni i mógł przenosić lekką broń. Tak na wszelki wypadek.