Dlaczego biały stracił na czerwono?
Okres wojny domowej stał się jednym z najtrudniejszych i najkrwawszych w naszej historii. Bolszewicy zdołali zdobyć przewagę w tym czasie, chociaż armie Denikina i Kołczaka były wspierane przez Ententę. Nie ma w tym nic cudownego: biały zginął natychmiast z kilku powodów..
-
Błąd ideologiczny
Ideologicznie „czerwony” zwyciężył od samego początku. „Biali” walczyli po prostu jako serię operacji bojowych. Nikt nie przyciągał ludzi na swoją stronę, nie prowadzono pracy politycznej. Ponadto biali nie ukryli pragnienia przywrócenia starego porządku, w którym ziemia została wywłaszczona od chłopów. Oczywiście oficerowie nie cieszyli się poparciem ludności..
-
Ogólna dezercja
Dyscyplina w szeregach rozproszonej armii Denikina była kulawa. Ponownie brakowało jednoczącego czynnika ideologicznego. Monarchiści i republikanie walczyli ramię w ramię - po działaniach wojennych podziały grup nasiliły się, co doprowadziło do dezercji. Tak, a wokół oddziałów zawsze krążyły gangi „czarnych”, „zielonych” i innych ludzi, tak wielu po prostu wybrało więcej wolnego życia.
-
Uzależnienie od dostaw zewnętrznych
Nawet w najbardziej niefortunnych okresach komuniści utrzymywali pod nimi obszary uprzemysłowione. Pozwoliło to armii utrzymać stały zapas broni, paszy i odzieży. Dla białych oficerów nie było takich zasobów. Większość dostaw pochodziła z Ententy i nie można było liczyć na nieprzerwane dostawy.
-
Brak żołnierzy
Sam Wrangel często narzekał na brak żołnierzy i złe szkolenie oficerów. Cholerne przywództwo doprowadziło do powstania na ziemi, alianci zdradzili się nawzajem. W niektórych miejscach całe pułki z bronią trafiły do Czerwonych - napływ ochotników do Białych był wielki, ale w rzeczywistości wielkość armii zawsze pozostawała taka sama.
-
Niezgoda armii
Najbardziej zaniepokojony brakiem armii. Białe kampanie były izolowane, tylko całkowicie abstrakcyjny plan „pokonania bolszewików”. Czerwoni działali znacznie mniej nieregularnie, co umożliwiło skoncentrowanie dużych sił na „cienkich” obszarach frontu..
-
Własny wśród obcych
Dziwne, ale szkolenie białych oficerów wkrótce zaczęło ulegać umiejętnościom walki Czerwonych. Chodzi o to, że ponad 50 000 byłych carskich oficerów, a nawet generałów, którzy pracowali w centrali i na frontach, przeszło na bolszewików. To znacznie podniosło poziom sztuki walki Armii Czerwonej..
-
Struktura poleceń
Armia Kołczaka, Denikina i Judenicza działała właściwie bez szybkiej komunikacji. Jednocześnie działania Czerwonych były doskonale skoordynowane - przekazywanie informacji o różnych frontach do Moskwy i otrzymywanie z nich rozkazów jest o wiele łatwiejsze niż koordynowanie tego wszystkiego między Irkuckiem, Taganrogiem i Jekaterynodarem.