Strona główna » Przestrzeń » Aglaia Demidova kobieta, która została złodziejem prawa

    Aglaia Demidova kobieta, która została złodziejem prawa

    Przestępczy świat opiera się na ścisłej władzy złodziei w prawie. Brutalna hierarchia nie pozwala kobietom wchodzić w tę strukturę, ale w ubiegłym stuleciu jednej z nich udało się przejść niesamowitą ścieżkę od dołu do najwyższego autorytetu. Aglaia Demidova stała się pierwszą i ostatnią kobietą ukoronowaną przez złodzieja prawa.

    • Pierwsza kadencja i więzienie

      Aglaia ukradła od dzieciństwa. Praktycznie nie widziała woli: nowy termin w więzieniu niemal natychmiast nastąpił po więzieniu dla nieletnich, a następnie jeszcze dwóch, już w koloniach ścisłego reżimu.

    • Głupia kradzież

      Ostatni raz Aglaia wpadła w kradzież kieszonkową. Recydywista nie oszczędził ich - kobieta „odeszła” na 10 lat w kolonii ścisłego reżimu. Tam zaczęła się droga do korony złodziei.

    • Własny świat

      W kolonii recydywista z doświadczeniem szybko dotarł na górę i zrobił gang złodziei wokół gangu. Władza musiała zostać pokonana siłą: Demidova poważnie pobiła skazanego „nocnego motyla”, Verkę Korm, i żywiła się złem.

    • Dobry doktor

      Usiądź z „połączenia, aby zadzwonić” Aglaia nie zamierzała. Kobieta łatwo uwiodła szefa oddziału medycznego, doktora Zalevsky'ego, i podał jej historię wymyślonej choroby. Verka Korma bacznie przyglądała się próbom złodzieja zorganizowania ucieczki: czekając na właściwy moment, powiedziała zemście naczelnikowi więzienia. Plan ucieczki nie powiódł się, ale sama sprawa nie posunęła się dalej - Aglaya wrócił do strefy.

    • Próba

      O związku Aglaia i lekarz nauczyli złodziei z wolą. Każda współpraca z „czerwonym” była karana śmiercią: przestępcy skazali Demidowa na śmierć, a ta sama kobieta wyznaczyła Verkę.

    • Oddzielenie

      Moth nie opanował sprawy. Przyjaciel Demidovej rzucił się do walki i dźgnął Kormę jednym ciosem. Strażnicy wpadli do chaty - Demidova w szaleństwie chwyciła jednego z nich i uderzyła głową o ścianę. To było pierwsze morderstwo Aglaii - kasta złodziei nie plami rąk krwią.

    • Strzelanie i ucieczka

      Kara za zabójstwo strażnika, rząd radziecki dostarczył tylko jednej rzeczy: egzekucji. Strażnik odprowadził nieszczęsnego złodzieja do tajgi, ale Aglayi udało się go uwieść. Kobieta nie miała nic do stracenia - chwyciwszy chwilę, złapała karabin maszynowy, postrzeliła strażnika i rzuciła się do biegu.

    • Koniec historii

      Aglaya dostała się do Moskwy cudem. Tutaj zwróciła się o pomoc do swojego byłego partnera, szanowanego złodzieja o imieniu Zhigan. Był jednak świadomy związku między Demidovą a lekarzem w obozie, a okrutny świat przestępczy nie wybacza takich przestępstw. Zhigan własnymi rękami zabił byłego kochanka. Demidova miała być ostatnim złodziejem w prawie: kobietą w więzieniu, jak na statku, tylko w kłopotach.