10 najdroższych wydarzeń militarnych naszych czasów
Z reguły to wojsko otrzymuje najlepsze wsparcie finansowe ze strony rządu: ostatecznie suwerenność kraju zależy bezpośrednio od dzieci w formie. Ciągły wyścig zbrojeń jest jak czarna dziura, która może wchłonąć każdą, nawet astronomiczną ilość pieniędzy. Na szczęście nie jest to bez śladu. Rezultatem niekończących się napływów gotówki są wszystkie nowe „walczące bestie” - koszt najnowszych wydarzeń jest tak wysoki, że może doprowadzić kraj do upadku gospodarczego bez żadnej wojny..
-
INS Vikramaditya
Koszt: 2,35 miliarda dolarów
„Vikramaditya” - klasa lotniskowca „Kijów”, przejęta przez Indie z Rosji. Modyfikacje żądane przez kupujących kosztują kilkadziesiąt milionów dolarów - ale przy całkowitej liczbie zer w kwocie nie jest to takie ważne. Lotniskowiec jest w stanie przewieźć ponad trzydzieści samolotów bojowych i zabrać na pokład do 2000 osób.
-
B-2 Duch
Koszt: 2,4 miliarda dolarów
Nieco przestarzały, ale wciąż bardzo drogi, niewidzialny bombowiec B-2 „Duch” jest przeznaczony do taktycznych ataków nuklearnych na odległe siły wroga. B-2 jest w stanie przynieść dar 16 ładunków jądrowych w odległości 6000 mil morskich i nie wyleje kropli - co oczywiście pomaga mu w opracowaniu specjalnie opracowanej technologii, aby uniknąć radaru.
-
Lotniskowiec „Varyag”
Koszt: 2,4 miliarda dolarów
Po upadku Związku Radzieckiego wciąż niedokończony Varyag udał się na Ukrainę, która pośpiesznie sprzedała statek za śmieszne 20 milionów dolarów chińskiemu biuru podróży. Zamiast używać lotniskowca jako pływającego kasyna, rząd KRLD przyniósł go do suchego doku. Eksperci wojskowi sugerują, że „Varyag” stał się platformą treningową, która może w razie potrzeby przekształcić się w okręt wojenny.
-
Łódź podwodna Virginia
Koszt: 2,4 miliarda dolarów
Nowa klasa okrętów podwodnych jest w stanie wykonywać operacje na płytkiej wodzie, co stanowi poważny problem dla statków wroga w porcie. Statek jest klasą „Virginia” działającą na reaktorze jądrowym i jest wyposażony w cztery wyrzutnie torpedowe i dwanaście pionowych wyrzutni.
-
USS Ameryka
Koszt: 3,4 miliarda dolarów
Ameryka jest jednym z najnowszych okrętów US Navy. Ten cud wyposażenia wojskowego, na pokładzie którego 34 samoloty szturmowe czekają na skrzydłach, może przerwać wynik każdej bitwy. Zasięg USS America przekracza 22 000 mil morskich - prawdziwa samojezdna forteca z możliwością zniszczenia.
-
Lotniskowiec „Charles de Gaulle”
Koszt: 4 mld USD
Kontrowersyjny projekt, którego opracowanie zajęło kilka dziesięcioleci i niezliczone fundusze, stał się pierwszym francuskim lotniskowcem z reaktorem jądrowym. 40 samolotów i 1900 członków załogi - pozostaje tylko sprawdzić to w akcji. Za tym jednak sprawa się nie pojawi: już w styczniu 2015 r. Rząd francuski postanowił wysłać lotniskowca do Zatoki Perskiej, aby zaatakować pozycje terrorystów z ISIS.
-
HMS Astute
Koszt: 4 mld USD
Okręt podwodny Royal Navy HMS Astute należy do nowej klasy „Nimitz”. Stosunkowo niedawno ten cud inżynieryjny osiadł u wybrzeży Szkocji, co spowodowało szereg gryzących wypowiedzi brytyjskiej prasy. HMS Astute jest wyposażony w nowoczesną torpedę Spearfish, z których każda jest w stanie zatopić statek w odległości 30 mil morskich. Ponadto amunicja łodzi podwodnej zawiera pociski Tomahawk o zasięgu ponad 1000 mil morskich..
-
USS Zumwalt
Koszt: 7 miliardów dolarów
Zaawansowany system automatyzacji zainstalowany w USS Zumwalt pozwolił zredukować zespół do minimum. Zamvolt, zatłoczony po brzegi najnowszymi osiągnięciami technologicznymi, powinien stać się głównym amerykańskim okrętem wojennym przez następnych kilka dziesięcioleci - jeśli oczywiście wystarczy budżet.
-
HMS Queen Elizabeth
Koszt: 9,3 mld USD
„Królowa Elżbieta”, ledwo pochodząca z zapasów, stała się największym okrętem wojennym Wielkiej Brytanii. Ten lotniskowiec, którego wyposażenie techniczne jest uważane za najlepsze w swojej klasie, jest w stanie opanować podróż 10 000 mil morskich bez tankowania: można by pomyśleć, że Wielka Brytania poważnie odzyska status Królowej Mórz.
-
USS Gerald Ford
Koszt: 13 miliardów dolarów
Najdroższy sprzęt wojskowy na świecie stał się z pewnością lotniskowcem Geraldem Fordem, którego imponujące wymiary wychodzą poza strefę uwagi wroga, dzięki specjalnie opracowanej technologii ukrycia. Ten monolityczny bóg wojny może wystrzelić 220 samolotów dziennie - dwa pasy startowe i aż pięć tysięcy członków załogi zapewnia taką „pojemność”..