List do szefa ZSRR Jurija Andropowa
Samantha Smith to amerykańska uczennica, która stała się sławna dzięki listowi napisanemu jesienią 1982 r. Do głowy ZSRR Jurija Andropowa. Dziewczyna w ZSRR musiała napisać artykuł w czasopiśmie „Times” poświęcony Andropovowi, który doszedł do władzy wkrótce. W artykule wysunięto sugestie, że ten człowiek jest niebezpieczny dla Stanów Zjednoczonych i że nowa wojna jest całkiem możliwa pod jego rządami..
Po przeczytaniu artykułu w The Times, Samanta zapytała swoją matkę: „Dlaczego wszyscy boją się pana Andropowa? Dlaczego nikt go nie zapyta, czy zamierza zaatakować nasz kraj? ”.
W odpowiedzi matka dziewczynki żartobliwie zauważyła: „Dlaczego sam go nie zapytasz?”.
Samanta potraktowała słowa matki poważnie i napisała list: „Drogi panie Andropowie! Nazywam się Samantha Smith. Mam dziesięć lat. Gratulacje z okazji nowego spotkania. Bardzo się martwię, jeśli wybuchnie wojna nuklearna między Związkiem Radzieckim a Stanami Zjednoczonymi. Czy jesteś na wojnie czy nie? Jeśli jesteś przeciwny, powiedz mi, jak zamierzasz zapobiec wojnie? Oczywiście nie musisz odpowiadać na to pytanie, ale chciałem wiedzieć, dlaczego chcesz podbić cały świat, a przynajmniej nasz kraj. Pan stworzył ziemię, abyśmy wszyscy mogli żyć razem w pokoju i nie walczyć. Z poważaniem, Samantha Smith.
List dziewczynki został opublikowany w radzieckiej gazecie Pravda, a 26 kwietnia 1983 r. Otrzymała odpowiedź od Jurija Andropowa. Pod koniec listu Jurij Andropow zaprosił dziewczynę do ZSRR i zobaczy, jak dzieci mieszkają w Związku Radzieckim.
W lipcu 1983 r. Samantha i jej rodzice polecieli do ZSRR. W Moskwie czekało na nią ciepłe powitanie. Samantha spędziła dwa tygodnie w Związku Radzieckim.
22 lipca 1983 r., Przed opuszczeniem domu, Samanta powiedziała słowa, które wielu ludzi wciąż pamięta: „Będziemy żyć!”. Dzięki dziewczynie pojawiło się nowe wyrażenie - „dyplomacja dziecięca”.
Głównym rezultatem podróży była książka Samanthy Smith „Moja podróż do ZSRR”. Samanta napisała w niej, że widziała na własne oczy: „Są takie same jak my”.
25 sierpnia 1985 Samantha Smith zginęła w katastrofie lotniczej Dziewczyna z ojcem wróciła z Anglii, gdzie uczestniczyli w pokazie Roberta Wagnera - jednego z najbardziej popularnych na wyspie. W Ameryce przenieśli się do lokalnego lotu liniami lotniczymi. Mały dwusilnikowy samolot o słabej widoczności pokonał pas startowy i rozbił się. Żaden z ośmiu pasażerów nie przeżył ...
29 czerwca 2013 r. Skończyła 41 lat, Samantha Smith - dziewczyna, która próbowała przełamać lody zimnej wojny.