Ian Asher, który sprzedał swoje nieszczęśliwe życie
Chcesz spełnić swoje marzenia, ale nie wiesz, gdzie znaleźć na nich pieniądze? Więc Ian Asher nie wiedział. A potem pomyślałem o sprzedaży mojego życia - w całości, całkowicie. W każdym razie ma go dość.
I wyobraź sobie, sprzedane!
Jak wszyscy normalni ludzie, Ian Asher marzył o szczęśliwej rodzinie i ciekawej pracy. Podobnie jak wielu, niestety, Asher też nie miał.
Jen miał prawie 50 lat. Pracował jako sprzedawca dywanów w małym sklepie w Australii (dywany w ogóle nie dbały o jena). A kiedy jego małżeństwo (które, w przeciwieństwie do dywanów, martwiło go) w końcu się rozpadło, Jen wpadł w głęboką depresję. Tutaj, w depresji, pełen nienawiści do siebie i swojego życia, znalazł idealne wyjście. Sprzedaj swoje niefortunne życie na aukcji internetowej.
Partia „Life of Jena Asher”, którą opublikował na eBayu, zawierała jego dom ze wszystkimi meblami i sprzętem, samochodem, motocyklem, skuterami śnieżnymi, sprzętem spadochronowym, miejscem pracy i znajomością ze wszystkimi kolegami i przyjaciółmi. Opis partii zakończył się słowami: „Mam dość życia, już go nie potrzebuję”. Cena początkowa wynosiła 1 dolara.
Tydzień później, pod koniec aukcji, tylko jego paszport i 305 tysięcy dolarów ze sprzedaży jego życia pozostały własnością Iana Ashera..
„Zawsze marzyłem o przygodach” - wspomina Yen - „w rzeczywistości jednak pracował w jednym miejscu bez szczególnych wydarzeń. Zdecydowałem się zrobić wszystko, o czym marzyłem”..
Ian Asher stworzył listę 100 bramek i dał sobie 100 tygodni na ich wdrożenie. Potem kupił bilet lotniczy i poleciał do Dubaju, aby osiągnąć swój pierwszy cel - jeździć na nartach pod palącym słońcem. Przez następne dwa lata Yen podróżował bez przerwy: biegł z bykami na festiwalu w Hiszpanii, pływał z białymi rekinami w Afryce iz wielorybami w Japonii. Nauczył się latać samolotem, chodził wzdłuż Wielkiego Muru Chińskiego i widział na własne oczy wszystkie największe wodospady na świecie. W Londynie Ian rozmawiał ze swoim idolem - biznesmenem Richardem Bransonem. A w Hollywood zagrał małą rolę w filmie. Jednocześnie musiał długo przekonywać producentów, że nie myśli o karierze aktorskiej i jest gotowy do działania całkowicie za darmo..
Dwa lata i 270 tysięcy dolarów później Ian Asher stwierdził, że ukończył 93 ze 100 pozycji na swojej liście. Ian postanowił splunąć na pozostałe pragnienia (na przykład „nauczyć się rozumieć we śnie, w którym śpisz” i „opaść na dno oceanu, by spojrzeć na„ Titanica ”). Zamiast tego przez ostatnie 30 tysięcy kupił sobie maleńką bezludną wyspę u wybrzeży Panamy, zbudował na niej dom własnymi rękami i osiadł tam. Większość czasu spędza z nim i jego ukochaną kobietą, Moe, z którą się spotkał, jeżdżąc na psim zaprzęgu w Kanadzie. Yen i Mo okresowo odwiedzają Kanadę i niedawno założyli tam małe wydawnictwo, które publikuje książki dla dzieci. Z jego pomocą Yen będzie zarabiał. „Nigdy nie wrócę do regularnej pracy” - mówi..
Teraz, cztery lata po sprzedaży swojego poprzedniego życia, 50-letni Yen jest absolutnie szczęśliwy. Napisał kilka książek, a teraz rozmawia z producentami na temat możliwej hollywoodzkiej adaptacji jego historii. „Bardzo się z tego cieszę” - mówi - „Ale wiesz, to dla mnie jeszcze bardziej zaskakujące, że obcy ludzie przychodzą czasem do mnie i mówią, jak moja historia zmieniła ich życie. Zrobili własne listy celów i żyją, aby je osiągnąć. Myślę, że świat wyglądałby bardzo fajnie, gdyby wszyscy realizowali swoje cele ”.
Co stało się ze „starym życiem” sprzedanym na aukcji? Asher nic o tym nie wie. Ale ma nadzieję, że jego stare życie spodobało się temu, który go kupił.