Strona główna » Art » Przed obrazem Pekin 2008 (Liu Yi)

    Przed obrazem Pekin 2008 (Liu Yi)


    To zdjęcie nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Spróbujmy „wprowadzić zdjęcie” i przeczytać je. Wyobraź sobie, że dziewczyny symbolizują Japonię (dziewczyna po lewej), Rosję (dziewczynę na plecach), Stany Zjednoczone (dziewczyna w jasnych ubraniach), Tajwan (dziewczyna w czerwieni) i Chiny (dziewczyna siedząca z tyłu).

    Rozważmy trochę więcej:
    Dziewczyny, z wyjątkiem Tajwanu, grają między sobą.
    Ameryka patrzy na Tajwan i jakby go doceniała, jej spojrzenie jest spokojne i chłodne (reszta Tajwanu nie jest zainteresowana). Chiny siadają do nas, nie widzimy twarzy dziewczyny, ale widzimy, że zebrała „Peng”, i tak nazywa się seria pocisków balistycznych przyjętych przez Chiny (!). Rosja znajduje się po prawej stronie Chin, a spojrzenie dziewczyny skierowane jest na Amerykę ... Rosja na pierwszy rzut oka nie jest zainteresowana grą, ale jej noga dotyczy Ameryki (jak gdyby weszła tam) i jednocześnie gra razem z Chinami. Japonia jest odizolowana od wszystkich, interesuje się jej sytuacją i nie wchodzi w interakcje z nikim. Dziewczyna „Taiwan” nie bierze udziału w grze, na tym etapie może służyć tylko graczom.

    Teraz spójrzmy na ubrania dziewczęce: Ameryka na tym etapie nie jest bardzo źle ubrana, Rosja ma tylko „intymną” część ciała, a kontemplator ma wszystko, co w zasięgu wzroku, Chiny są lepiej ubrane niż Rosja, ale gorsze niż Ameryka, Japonia jest całkowicie naga. Czy nie sądzisz, że to wyraźnie przedstawia stan krajów na arenie politycznej? Czy nie uważasz, że w grze Ameryka jest liderem, na którym Chiny patrzą, zbierają się, „Peng”? Co robią Rosja, Tajwan i Japonia podczas gry? Rosja jest najbardziej tajemnicza na tym etapie: utrzymuje kontakt zarówno z Ameryką, jak i Chinami, a naga Japonia jest jasnym outsiderem w grze .... Tajwan jest w stanie „zadowolić” graczy.

    Na zdjęciu nie jest do końca jasne, kto wygra mecz, ale oczywiście będą to Stany Zjednoczone lub Chiny i, miejmy nadzieję, pochmurna pogoda w oknie (symbol kryzysu) zmieni się w słoneczny.