Podróż do Doliny Miłości
W regionie tureckim o pięknej nazwie Kapadocja znajduje się ciekawe miejsce, w którym wznoszą się gigantyczne kamienne „obeliski”. Na pierwszy rzut oka na ich kształt staje się jasne, dlaczego terytorium otrzymało nazwę „Dolina Miłości”.
Te kamienne filary są tak wysokie, że w porównaniu z nimi osoba wygląda na malutką.
Pojawia się naturalne pytanie: skąd pochodzą takie rzeźby: dzieło człowieka czy natury? Odpowiedź leży nie daleko: na horyzoncie widać winowajcę unikalnych struktur - wulkan Erciyas.
Wpływa na nią emisja wielu milionów lat temu, wulkaniczna lawa osiadła w okolicznych obszarach. Erupcje były częste, ale okresowe, które zamieniły ziemię w tort. Stopniowo wulkan opadł, a inne naturalne elementy zaczęły działać - wiatr i woda..
Zazwyczaj w wyniku ich działalności powstają wąwozy i koryta rzek. W Turcji stało się to trochę inaczej..
Relief powstał w warstwach: część skały była twardsza, druga - bardziej miękka i giętka. Twarda górna warstwa „schodziła” wolniej, pokrywając się, jak parasol, niższymi warstwami. Reszta powierzchni została zdmuchnięta i rozrzucona po okolicy. Tak powstały pomniki przyrody..
Górny kamień każdego filaru był kiedyś pojedynczym płaskowyżem. Czas bawił się z nimi we własnym, tylko on rozumiał grę, zachowując „kolumny z czapkami”.
Wydawałoby się - świetne miejsce na treningi wspinaczkowe. Jednak tutaj nie zobaczysz ani jednego fana podboju szczytów. Faktem jest, że cała główna część „grzyba” składa się z bardzo luźnej gleby, prawie piaszczystej.
Piękno doliny można docenić spacerując po niej. Rozciąga się na 4 km, całkowicie pokryta różnymi „obeliskami”.
Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij, aby udostępnić znajomym.!