Zmiany w latających samochodach ludzie mogą zacząć za 3-5 lat
Inżynierowie, projektanci i przedsiębiorcy świata, po podwinięciu rękawów pracują nad realizacją marzenia, by podnieść samochody w powietrze. Niektóre firmy samochodowe osiągnęły już znaczny sukces w tej branży. Daje im to podstawy do twierdzenia, że nowości przemysłu motoryzacyjnego i pierwszych samochodów latających mogą wejść do użytku już w 2020 roku..
Takie zaufanie wyrazili twórcy Aero Mobil ze Słowacji. Przedstawili informacje o dostępności pierwszych zamówień na samochody zdolne do jazdy po drogach miejskich i, jeśli to konieczne, szybują w powietrze. Pozostaje jedynie rozstrzygnąć niektóre związane z tym problemy i zdecydować o dokumentach rejestracyjnych, a złożoność konstrukcji takich urządzeń polega na tym, że muszą być one rejestrowane jednocześnie jako samochody i samoloty. Właścicielem może być osoba posiadająca licencję pilota i prawa do samochodu, a ponadto posiadająca w kieszeni pół miliona dolarów.
Aero Mobil jest wyposażony w dwa silniki, przeznaczony do poruszania się w powietrzu po ziemi. Będzie w stanie przyspieszyć na powierzchni Ziemi do 160 km / h, w przestrzeni powietrznej - do 360 km / h. Transformacja do startu jest prosta: projekt obejmuje składane skrzydła, rozłożone w ciągu kilku minut przez naciśnięcie przycisku. Przy przyspieszaniu wykorzystywana jest odległość 0,5 km. Na pytanie, gdzie samochód na drodze do pasa startowego, Słowacy nadal nie odpowiadają.
Wszystkie oczy mimowolnie zwracają się do zaawansowanych producentów samochodów - do Niemiec. Czy Niemcy mogą sobie pozwolić na wyprzedzenie siebie w podobnej formie wynalazków technicznych? Oczywiście, że nie. Potwierdza to firma Lilium Aviation z siedzibą w Monachium. Od kilku lat pracuje nad nimi kilkadziesiąt programistów z całego świata - samochód TheLiliumJet. Ten pojazd „ożywia” akumulatory, które ładują się na tyle, aby pokonać 300 kilometrów. Pewnego dnia Lilium Aviation przeprowadziło testy / loty pierwszego na świecie pojazdu elektrycznego z pionowym startem. Głównym problemem, nad którym pracują inżynierowie, jest bezpieczeństwo pasażerów i możliwość przełączenia na sterowanie automatyczne. Do tej pory Lilium Jet musi być kontrolowany przez człowieka, ale w przyszłości ta jednostka zostanie przeniesiona do statusu bezzałogowej taksówki z możliwością przewożenia do 5 pasażerów.
Pomysł stworzenia pełnej latającej taksówki był kontynuowany przez izraelskich projektantów. Tactical Robotics opracował urządzenie kormoranów, które może wystartować z miejsca bez pasa podkręcania, jak taksówka bezzałogowa i przeznaczone do użytku przez masy. Sercem samochodu o nazwie City Hawk jest projekt Fancraft, którego cechą są ukryte w korpusie wirniki śmigła. Oparty na tej technologii pojazd nie ma wystających ostrzy, co stwarza niedogodności związane z ruchem po drogach. Paliwem używanym do pracy silnika jest sprężony wodór, który można wymienić na silnik elektryczny. City Hawk - planowane jest wykorzystanie jako drogi pasażerskiej i samolotu, jego pojemność to 3 pasażerów + 1 pilot. Teraz firma kończy kompletny zestaw, który chroni ludzi przed potencjalnymi zagrożeniami podczas podróży lub lotu. Planuje się zakończyć tworzenie pojazdu kombinowanego po następnych 5 latach..