Strona główna » Ateista udowodnił, że Bóg jest » Ateista udowodnił, że Bóg jest

    Ateista udowodnił, że Bóg jest


    Absolutnym szokiem dla świata naukowego było wystąpienie słynnego profesora filozofii Anthony'ego Flu. Naukowiec, który dziś jest daleko ponad 80, był przez wiele lat jednym z filarów ateizmu naukowego. Przez dziesięciolecia Flü publikował książki i wykładał tezę, że wiara w Wszechmogącego jest nieuzasadniona..

    Jednak seria ostatnich odkryć naukowych zmusiła wielkiego zwolennika ateizmu do zmiany poglądów. Flow publicznie oświadczył, że się mylił, a Wszechświat nie mógł się pojawić sam - był on oczywiście stworzony przez kogoś potężniejszego niż możemy sobie wyobrazić..

    Według Flew wcześniej, podobnie jak inni ateiści, był przekonany, że kiedyś żywa materia po prostu pojawiła się z martwej materii. „Dziś nie można wyobrazić sobie budowy ateistycznej teorii pochodzenia życia i wyglądu pierwszego organizmu reprodukcyjnego” - mówi Fleu..

    Według naukowca współczesne dane dotyczące struktury cząsteczki DNA niezaprzeczalnie wskazują, że nie mogła ona powstać sama, ale jest rozwinięciem kogoś innego. Kod genetyczny i dosłownie encyklopedyczne ilości informacji przechowywanych przez cząsteczkę obalają możliwość ślepego zbiegu okoliczności..

    Brytyjski fizyk Martin John Rhys, który wygrał tegoroczną nagrodę Templeton, uważa, że ​​Wszechświat jest bardzo złożoną rzeczą. Naukowiec, na którego konto przypada ponad 500 prac naukowych, otrzymał 1,4 miliona dolarów za udowodnienie istnienia Stwórcy. Chociaż sam fizyk jest ateistą, dodaje publikację „Korespondent”.

    „Według dyrektora Międzynarodowego Instytutu Fizyki Teoretycznej i Stosowanej, akademika Akademii Nauk Przyrodniczych Anatolij Akimow, istnienie Boga zostało udowodnione metodami naukowymi” - donosi Interfax.

    „Bóg jest i możemy obserwować przejawy Jego woli. Taka jest opinia wielu naukowców, oni nie tylko wierzą w Stwórcę, ale polegają na pewnej wiedzy”, powiedział w wywiadzie opublikowanym w gazecie Moskovsky Komsomolets w piątek.

    Jednocześnie naukowiec zauważył, że w minionych wiekach wielu fizyków w fizyce wierzyło w Boga. Ponadto, aż do czasów Izaaka Newtona, nie było rozdzielenia nauki i religii, kapłani byli zaangażowani w naukę, ponieważ byli najbardziej wykształconymi ludźmi. Sam Newton miał wykształcenie teologiczne i często powtarzał: „Wyprowadzam prawa mechaniki z praw Bożych”.

    Kiedy naukowcy wynaleźli mikroskop i zaczęli badać to, co dzieje się w komórce, procesy podwajania i dzielenia chromosomów wywołały przytłaczającą reakcję: „Jak to możliwe, gdyby tego wszystkiego nie dostarczył Wszechmogący?!”

    „Rzeczywiście - dodał A. Akimov - jeśli powiemy, że człowiek pojawił się na Ziemi w wyniku ewolucji, to biorąc pod uwagę częstotliwość mutacji i szybkość procesów biochemicznych, stworzenie człowieka z komórek pierwotnych zajęłoby znacznie więcej czasu niż sam wiek Wszechświata”.

    „Ponadto”, kontynuował, „przeprowadzono obliczenia, pokazując, że liczba elementów kwantowych w objętości obserwowanego w radiu Wszechświata nie może być mniejsza niż 10155, a nie może być tylko superminda”.
    „Jeśli wszystko jest pojedynczym systemem, to rozważając go jako komputer, pytamy: co jest poza możliwościami systemu komputerowego z tak wieloma elementami? Jest to nieograniczone możliwości, bardziej wyrafinowany i nowoczesny komputer sam w sobie wiele razy!” - podkreślił naukowiec.

    Jego zdaniem to, co różni filozofowie nazywali Uniwersalnym Umysłem, Absolutem, jest supermocnym systemem, który identyfikujemy z potencjalnymi możliwościami Najwyższego..

    „To - uważa A. Akimov - nie jest sprzeczne z głównymi postanowieniami Biblii. W szczególności mówi się, że Bóg jest wszechobecny, jest obecny zawsze i wszędzie. Widzimy, że tak Pan ma nieograniczone możliwości wpływania na wszystko, co się dzieje „.

    A. Akimov został ochrzczony w wieku 55 lat. „Czy wierzyłeś w Boga?” kapłan zapytał go, kiedy przyszedł do kościoła. „Nie, właśnie zdałem sobie sprawę, że nie może być!” - odpowiedział naukowiec.