Twój telefon jest stale podsłuchiwany i nie jest to paranoja.
Specjalne słowa wyzwalające obejmują podsłuch na prawie każdym nowoczesnym smartfonie. Ekspert cyberbezpieczeństwa, Peter Henvey, przedstawił sensacyjne oświadczenie: jesteś stale monitorowany i nie masz paranoi.
Wiele aplikacji bezpośrednio żąda dostępu do mikrofonu od użytkownika. Możesz go zablokować, ale w rzeczywistości dostęp do mikrofonu będzie nadal możliwy. Nagrywanie i przetwarzanie danych rozpoczyna się po słowach uruchamiających asystentów głosowych (np. Google, na przykład).
Ten sam Facebook i Instagram mogą używać dosłownie tysięcy innych słów wyzwalających, aby precyzyjnie dostosować marketing. Henvey przetestował swoją teorię: w ciągu tygodnia wypowiedział pewne słowa, które mogłyby uruchomić mechanizm nadzoru.
Opracowano replikę pożyczki na studia i zakup odzieży. To właśnie te reklamy pojawiły się w kanale wiadomości na Facebooku. Czy firmy sprzedają zebrane dane stronom trzecim? Najprawdopodobniej tak.