Straszna burza otworzyła skarby i teraz każdy może je podnieść.
Ciężkie burze dość często mają miejsce u wybrzeży południowej Kalifornii, ale potem mieszkańcy Coronado podziękowali niebu za szalejącą naturę. Faktem jest, że słynny statek kasyna Sin Ship, który zaginął sto lat temu, został wyrzucony na plażę..
Właściwie prawdziwą nazwą statku jest Monte Carlo. Przez ludzi nazywany był „okrętem grzechu”: właściciele umieścili samolot na granicy państwa i kraju, aby móc organizować turnieje hazardowe. Tłumy tłustych ludzi zebrały się tutaj z całej Ameryki, gotowe, bez mrugnięcia okiem, rozstać się z dużą ilością pieniędzy..
Z plaży goście byli wysyłani bezpośrednio na statek specjalnym promem, a miejsce lądowania było bojkotowane przez członków lokalnej wspólnoty religijnej..
Mówią, że to oni mogą być przyczyną katastrofy.
31 grudnia 1936 r. Podczas nieokiełznanej imprezy wakacyjnej statek oderwał kotwice i wpadł do morza. A teraz jego szczątki spoczywają na plaży, aw ładowniach jest prawdopodobnie jeszcze wiele klejnotów. Zgodnie z prawem Stanów Zjednoczonych każdy może je zdobyć..