Słowa oszustów telefonicznych, po których należy natychmiast odłożyć słuchawkę
Oszuści nadążają za postępem technologicznym. Za każdym razem, gdy wypłacasz pieniądze z karty, ryzykujesz ciężko zarobione pieniądze, płacisz je w sklepie lub online. Co tam jest, możesz stracić wszystkie pieniądze i po prostu odebrać telefon!
-
Nowa era oszustwa
Bądź nieprzyzwyczajony do mówienia przez telefon „tak”, przynajmniej dla obcych. Możesz zadzwonić i rozpocząć rozmowę z neutralną frazą: „Czy mnie słyszysz?” - najlepszą rzeczą byłoby nic nie odpowiadać, ale po prostu rozłącz się. Istnieje szansa, że ten oszust zarejestruje Twój głos mówiąc dokładnie „tak”: krótkie wyrażenie zgody, które wiele firm używa teraz jako potwierdzenie zakupów.
-
Podpis głosowy
Obecnie coraz więcej firm zastanawia się, jak ułatwić potencjalnym nabywcom wydawanie pieniędzy. Technologia tak zwanego „podpisu głosowego” nie wymaga niczego, aby dokończyć zakup, z wyjątkiem słowa „Tak”. Ogólnie mówiąc, jeśli powiesz „tak”, klikniesz przycisk „Akceptuję warunki” w sklepie internetowym..
-
Bufor zaufania
Zasadniczo nie jest konieczne odbieranie połączenia z nieznanego numeru. Może to być sprawdzenie, czy karta SIM jest używana do odsprzedaży numeru do bazy danych oszustwa. Aby nie przegapić ważnego połączenia, możesz przekazać nieznane numery do poczty głosowej.
-
Uprzejmość nie jest dla nich
Jeśli zdążyłeś już nawiązać rozmowę telefoniczną z nieznajomym, bardzo dokładnie kontroluj swoją mowę. Brak danych osobowych, brak odpowiedzi nawet na neutralne (na pierwszy rzut oka) pytania. Rozmowa się gdzieś nie kończy? Rozłącz się i załatw koniec.