Radzieckie ciągniki, które z łatwością przekroczyły wszystkie plany
Młode państwo radzieckie rozpaczliwie potrzebowało przełomu przemysłowego: kraj potrzebował mechanicznych potworów zdolnych do hodowania rolnictwa w krótkim czasie. Na polu rolnika, z pługiem i koniem, zastąpiono potężne ciągniki, które były łatwo przepełnione nawet najbardziej ambitnymi planami..
W 1924 roku fabryki w Leningradzie rozpoczęły produkcję legendarnego ciągnika Fordson-Putilovets. Ta dokładna kopia amerykańskiego pomysłu Forda stanie się niemal głównym symbolem kolektywizacji kraju..
Późniejsze samochody nie były już zachodnimi kopiami. Specjaliści techniczni Związku Radzieckiego bardzo szybko zrozumieli kierunek, w którym należy rozwijać ciągnik - niezręczny, ale potężny T-16, masywny DT-75 i oczywiście klasyczne białoruskie ciągniki pojawiły się na polu. Tylko ostatni w historii kraju wyprodukował ponad 3 500 000 egzemplarzy..
Większość ciągników opracowanych w Związku Radzieckim była lepsza od ich zachodnich odpowiedników. Nic dziwnego - prawie pół wieku doświadczeń w rozwoju radzieckich mistrzów prawie nie było.