Scokimbutsu jak zostać żywym bogiem w Japonii
Japoński klimat nie sprzyja mumifikacji. Nie ma torfowisk, bezwodnych pustyń i lodowych szczytów alpejskich. Lato jest gorące i wilgotne. Niemniej jednak grupa mnichów buddyjskich z sekty Shingon odkryła sposób na zmumifikowanie poprzez ścisłe szkolenie ascetyczne w cieniu szczególnie świętego szczytu znajdującego się w górzystej północnej prefekturze Yamagata. W ten sposób stali się inkarnacjami Buddy, żywych bogów.
//]]>
-
Założyciel
Mnisi ci poszli za przykładem mnicha z IX wieku. Kukai, pośmiertnie znany jako Kobo Daishi, założył ezoteryczną szkołę buddyzmu, Shingon, w 806 r. W XI wieku pojawił się rękopis, w którym stwierdzono, że Daixi nie umarł, ale zszedł do grobowca i wszedł w stan nyūjō - medytacji tak głębokiej, że osoba jest zanurzona w zawieszonej animacji. Zgodnie z tą hagiografią Kukai planuje porzucić to po około 5670000 latach i pokaże prawym buddystom ścieżkę do nirwany.
-
Pierwszy lot
Pierwsza zarejestrowana próba przekształcenia się w socimbimbut poprzez akt samodokumentacji datowana jest na 1081. Mnich o imieniu Shōjin próbował pójść za przykładem Kukai i pochować się żywcem. Planował również powrócić w odległej przyszłości dla dobra ludzkości, ale kiedy uczniowie otworzyli celę, znaleźli tylko rozkładające się ciało. Minęły prawie dwa wieki, zanim jeden z wyznawców zrozumiał, jak mumifikować, wchodząc w stan wiecznej medytacji..
-
Dieta samobójcza
Proces samumumifikacji jest długi i trudny. Przez 10 lat mnich prowadzi niezwykle surowy tryb życia, stosując specjalną dietę, mokujikigyō. Można było jeść tylko korę i korzenie sosny. Pod koniec pierwszego etapu (proces został podzielony na trzy etapy, każdy po 1000 dni) do diety dodano trujący sok urusowy. Toksyna Urushiol gromadziła się w mięśniach wciąż żywej osoby. Reszta czasu od poszukiwania pożywienia, które przyszły Budda spędził w medytacji.
-
Cele oszczędnościowe
Z duchowego punktu widzenia, reżim ten został zaprojektowany, aby zacieśnić ducha i oddalić się od ludzkiego świata. Dzięki biologii - ścisła dieta pozbawia organizm tłuszczu, mięśni i wilgoci, jednocześnie przyczyniając się do zatrzymania składników odżywczych z naturalnej biosfery bakterii i pasożytów. Skumulowany efekt pozwolił opóźnić rozkład ciała po śmierci.
-
W długiej podróży
Kiedy pobożny mnich poczuł, że zbliża się śmierć, uczniowie zamknęli go w specjalnym sosnowym pudełku i zanurzyli w wykopanym z góry dołku o głębokości około 3 metrów. Bambusowe rurki do oddychania zostały przeniesione do pudełka do mnicha i zainstalowano specjalny dzwonek: w ten sposób mężczyzna pokazał, że wciąż żyje..
-
Wyniki
Tysiąc dni, po ostatnim dzwonie, studenci wydrukowali grób, by sprawdzić ciało pod kątem oznak rozkładu. Jeśli zostały znalezione, zwłoki „przegranego” zostały usunięte i przeniesione na najbliższy cmentarz. Jeśli nie, wierzono, że mnich osiągnął prawdziwy etap sokusimbutsu.
-
Żywy bóg
Pomiędzy 1081 a 1903 r. Około 17 osobom udało się utrzymać swoje ciała w ten sposób. Najbardziej znany - a ponadto wystawiony na pokaz publiczny - mnich Shinniocay. Wstąpił do państwowego sokusimbutsu w 1783 roku, kiedy miał 93 lata. Teraz mumia mnicha siedzi pod szkłem w pudełku, przy małej świątyni w lasach Japonii..