Najdziwniejsza gwiazda w galaktyce. Pulsuje i nauka nie może tego wyjaśnić.
Astronomowie nazywają ją najbardziej tajemniczą gwiazdą w całej galaktyce. Ponad 1200 lat świetlnych od nas, w gwiazdozbiorze Łabędzia, migocze i matowieje, jak nigdy dotąd. Nieregularne wzory flar wskazują na coś, co okresowo blokuje gwiazdę. Naukowcy przedstawili wiele wyjaśnień, w tym czarne dziury, roje komet i chmury międzygwiezdne - ale tylko jeden zbliżył się. I tak, chodzi o cywilizację pozaziemską..
-
Niewyjaśnione marszczenie
Pierwsze dane zmusiły astronomów do sprawdzenia, czy teleskop nie jest uszkodzony. Ale informacje z „Keplera” okazały się prawdziwe, żadne zniekształcenia nie mogą wyjaśnić zachowania gwiazdy. Stopniowo naukowcy odrzucili wszystkie prawdziwe powody. Analiza spektralna wyeliminowała zmiany jasności spowodowane wewnętrznymi procesami, chmury pyłu nie ukrywają gwiazdy, komety i asteroidy również nie wpływają na rozpadające się wzorce jasności.
-
Tylko wyjaśnienie
Ostatecznie główny autor badania, Tabeta Boyadjian, zasugerował, aby społeczność naukowa przestała odrzucać jedyne odpowiednie wyjaśnienie. Migotanie Tabby mówi, że pozaziemska cywilizacja buduje strukturę astro-inżynieryjną, aby wykorzystać energię swojej gwiazdy. Teoretycznie możliwość istnienia tak zwanej Sfery Dysona jest całkiem realna - fizycy mówili o tym na początku ubiegłego wieku.
-
Teoria sfer energii
W 1937 r. Olaf Stapledon w powieści „Gwiezdny pisarz” zasugerował, że rozwinięta cywilizacja potrzebująca energii musiałaby ostatecznie otrzymać ją od swojej gwiazdy. Zainspirowany tym pomysłem, fizyk Freeman Dyson przedstawił nowe założenie dotyczące poszukiwania inteligentnego życia, skupiając się na tych megastrukturach, które są obecnie nazywane kulami Dysona. Już w 2005 r. Astronom Luke Arnold zasugerował, że taką strukturę można również wykorzystać do stworzenia migotliwego sygnału, wysyłając rodzaj kodu w kosmos - coś w rodzaju kodu Morse'a.
-
Być może mamy do czynienia z wysoko rozwiniętą cywilizacją, która zbudowała dużą sieć akumulatorów, aby zgromadzić ogromne rezerwy energii otrzymane od gwiazdy. Być może lekka krzywa jego nieregularności sugeruje, że sztucznie stworzone obiekty obracają się wokół gwiazdy - Andrew Simion, dziekan wydziału astronomii na University of California
-
Wspieraj naukowców
Scenariusz Społeczność naukowa Tabety Boyadjian przyjęła się jako jedyna, w pełni wyjaśniając zmiany zachodzące wraz z gwiazdą. Oczywiście astronomowie wielokrotnie powtarzali prasie, że obcy powinni być najnowszą hipotezą, o której należy pamiętać. Jeśli jednak wygląda jak mysz, piszczy jak mysz i kocha ser, to nazywanie go słoniem jest po prostu głupie.
-
Gwiazda pod mikroskopem
Od 19 października 2015 r. System gwiezdny KIC 8462852 jest pod czujną kontrolą potężnych radioteleskopów. W przyszłym roku do obserwacji dołączą potężne struktury Green Bank, a rok później NASA planuje wprowadzić na orbitę pierwsze kosmiczne teleskopy stworzone w ramach poszukiwań egzoplanet.
-
Tracimy to
W trakcie badań naukowcy odkryli, że gwiazda Tabbi nie tylko migocze, ale stale zmniejsza jasność. Przez trzy lata jasność spadła o 3% - bezprecedensowa liczba. Dla porównania astronomowie sprawdzili 200 pobliskich gwiazd i 355 gwiazd o strukturze podobnej do KIC 8462852. Jasność żadnego z nich w tym samym okresie nie spadła o więcej niż 0,34%.