Wygląda jak zwykły Ural, ale wewnątrz jest płaski.
Amerykańskie przyczepy kempingowe doskonale nadają się do wypoczynku na zadbanych gładkich drogach. Kto może być zainteresowany tymi wyrafinowanymi przygodami? Czy to biznes - Rosja. Z nami podróż poza miasto może okazać się prawdziwym wyzwaniem dla człowieka i technologii jednocześnie..
„American” jest jak tani hotel na kółkach: przedział sypialny, mała kuchnia, prysznic. A teraz porównajcie tego intelektualistę z rosyjskim bogatyrem - potężnym, zwierzęcym „Uralem”, z jednego gatunku, którego chcesz pilnie śpiewać hymn, najlepiej patrząc groźnie na potencjalnych przeciwników.
Pomysł rosyjskich rzemieślników nazywa się „Ural Next”. Maszyny już utwardzone lodowatym powietrzem Czelabińsk opuszczają fabrykę w Miass.
W takim „domowym” terenie możesz wspiąć się na pustynię, jeśli pociągniesz za pustelnię. Będzie potrzeba, a bestia natychmiast zamieni się w wygodny biwak oficerski, w którym pod przytulnym światłem lampy biurkowej zostaną rozłożone mapy taktyczne..
Ogólnie rzecz biorąc, mistrzowie Uralu po raz kolejny stworzyli typowo rosyjski samochód. Dziwne jest nawet to, że wciąż nie ma amatorskich filmów z podróży po Europie do „Ural Next”: dumne twarze naszych rodaków i obowiązkowa naklejka „To Berlin!” na pewno pojawi się online tej wiosny.