Kaspijscy piraci walczą z kłusownikami
Trwa walka z piratami na Morzu Kaspijskim. Walczące okręty straży granicznej są zadowolone z prawdziwej pogoni za kłusownikami, gotowej zrobić wszystko dla dobra górnictwa i długiego rubla.
Potężna nowoczesna łódź usługowa na pograniczu musi patrolować cały obszar morski w kwadracach raz za razem. Nie jest łatwo znaleźć piratów: poruszają się w małych, pozornie bezpretensjonalnych łodziach.
To właśnie na tak pozornie niedrogich łodziach są dwa silniki o dużej mocy. Pozwalają kłusownikom przynajmniej próbować uciec od pościgu.
Sama pogoń wygląda zupełnie jak Hollywood. Z łodzi typu „Mongoose”, rozwijających się powyżej 100 km / h, nawet na dwóch silnikach nie można uciec. Kłusownicy wrzucają więc cały swój haczyk z powrotem do wody, żeby nie dać się złapać na gorącym uczynku..