Strona główna » Przestrzeń » Ogórki z Czarnobyla, które rosną w strefie wyłączonej

    Ogórki z Czarnobyla, które rosną w strefie wyłączonej

    Od wypadku w Czarnobylu minęło ponad trzydzieści lat, ale produkty radioaktywnego uwalniania będą tu zanikać przez tysiące lat. Ale są tacy, którzy pomimo życia w strefie wykluczenia, starają się zachowywać tak, jakby nic się nie wydarzyło, zasiewy roślin spożywczych każdej wiosny.

    • Raport Greenpeace z zeszłego tygodnia zauważył, że stężenia radioaktywnych izotopów w produktach wytwarzanych lokalnie są 16 razy wyższe niż dopuszczalne limity.. 

    • Szczególną troską naukowców był izotop jądrowy cez-137: jest on łatwo absorbowany przez rośliny i rozkładany nawet przez kilkaset lat..

    • Niebezpiecznie wysokie poziomy promieniowania wykryto w mleku, grzybach, jagodach i mięsie. W szczególności próbki mleka pobrane dwieście kilometrów od Czarnobyla zawierają ten sam cez-137, którego stężenie przekracza maksymalny dopuszczalny limit dla osoby dorosłej.. 

    • Picie lokalnej wody, jedzenie żywności oznacza kilkakrotne zwiększenie ryzyka zachorowania na raka..

    • Oczywiście promieniowanie z katastrofy przeniknęło do całego lokalnego ekosystemu, wpływając na coś więcej niż tylko uprawy żywności. Ten sam raport odnotowuje liczbę pożarów, które miały miejsce w pobliżu Czarnobyla: od 1993 r. Do 2013 r. Aż 1100 wystąpiło, co oznacza, że ​​promieniowanie po katastrofie, początkowo pochłonięte przez roślinność, jest nadal wysokie, a nawet obejmuje duży obszar.

    • Miejscowa ludność zjada to brudne jedzenie - praktyka, którą warto było zatrzymać dawno temu. Niestety w tej chwili nie ma po prostu alternatywy dla ludzi. Niestabilna gospodarka Ukrainy, powolna wojna domowa i wątpliwa polityka zagraniczna dają lokalnym mieszkańcom tylko dwie opcje, z których jedna to po prostu śmierć z głodu.

    • Badanie Greenpeace wyraźnie pokazało światu czarny cień katastrofy w Czarnobylu. Ryzyko wykorzystania reaktorów jądrowych jako źródła energii jest bardzo wysokie, a ludzie przynajmniej nie są w stanie go zatrzymać.. 

    • Niemniej jednak warto zauważyć, że w rzeczywistości wypadki jądrowe są niezwykle rzadkie. Ten konkretny przypadek został spowodowany przez personel ignorujący wymogi bezpieczeństwa i niezwykle niestabilną konstrukcję samego reaktora zbudowanego w Związku Radzieckim..

    • Na szczęście osoba wie, jak uczyć się na doświadczeniu. Wypadek w Fukushimie, który spowodował straszliwe tsunami w 2011 r., Został rozwiązany w piekielnie krótkim czasie. Ciężka praca - i dużo szczęścia - pozwoliła ratownikom zatrzymać niemal wszystkie konsekwencje katastrofy. Możemy mieć nadzieję, że w przyszłości nauczymy się unikać takich błędów..