Wilkołak unikalny śmigłowiec bojowy jeden wojownik
Amerykanie nazywani przez Amerykanów śmigłowcem szturmowym Black Shark atakowali wilkołaka i zwodziciela. Jeden drapieżnik był naprawdę nielubiany przez NATO, ale szanowano go. Rosyjski Ka-50 mógł z równym powodzeniem trafić sprzęt wojskowy, punkty strzeleckie i grupy wrogiego personelu.
Ka-50 poleciał na ognistą burzę wroga i natychmiast zniknął z pola bitwy.
Ta taktyka była spowodowana składnikiem technicznym: jednomiejscowy helikopter patrolowany w tzw. Poczekalni i atakował cel dopiero po otrzymaniu dokładnych informacji.
Cios - i natychmiast wycofać z możliwego obszaru dotkniętego. Czarny rekin, z karabinami i karabinami maszynowymi, był naprawdę groźnym przeciwnikiem.
Co ciekawe, w 1990 r. To samo biuro Kamova kierowało aktywnym rozwojem bezzałogowych wariantów Shark, Ka-37 i Ka-137. Teraz produkcja Ka-50 została całkowicie zatrzymana. Został zastąpiony przez podwójną modyfikację, aligatora Ka-52.