Obraz Mesjasza, ucieleśniony w kinie
Temat biblijny znajduje odzwierciedlenie w kinie od samego początku. Historie ewangelii były interpretowane na różne sposoby, a rola Mesjasza w występie aktorów była postrzegana przez nich zarówno jako okazja do zdobycia popularności, jak i poważnego testu..
Henry Warner 1927
Trzeba powiedzieć, że po raz pierwszy Jordan Villoshko został zastrzelony na filmie w roli Chrystusa. To było w 1897 roku. Po 30 latach - w 1927 roku - Mesjasz pojawił się w pełnej długości niemej taśmie „King of Kings”. W rolach głównych z Henry Warnerem. Umowa z aktorem przewidywała ograniczenie jego publicznych wystąpień, które mogłyby zagrozić biblijnemu charakterowi. Nikt nie powinien widzieć Warnera w makijażu Chrystusa, został przywieziony do samochodu w ciemnych oknach. Odpowiedzialność była tak wysoka, że nawet gra w tenisa była zabroniona aktorowi. Kiedy film ujrzał światło, szczególnie wzniosli fani napisali, że refleksja nad Wszechmogącym przedstawia twarz Henry'ego Warnera.
Max von Sydow 1965
W tak trudnej sytuacji był aktor, który otrzymał rolę Jezusa Chrystusa w filmie z 1965 roku. Ponad pół roku zajęło mu „opamiętanie”. Przyjaciele i bliscy zachowywali się zdalnie, czekając na zmiany w zachowaniu Maxa, jak gdyby obraz Jezusa pozostawił ślad na całej osobowości aktora.
Enrique Irasoki 1964
Trudna rola przypadła niefachowemu wykonawcy - studentowi z Włoch. Film autorstwa włoskiego operatora Pierre'a Pasoliniego został uznany za najbardziej imponujący (według krytyków). Enrique nie poświęcił swojego życia sztuce, zagrał jeszcze kilka ról i opuścił działalność filmową.
Robert Powell 1977
Aktor był tak spójny z kanonicznym obrazem Chrystusa, że słudzy Watykanu zwracali się do niego z prośbą, by nie działał nigdzie indziej. Jednak Robert nie podążał za ofertą i kontynuował karierę filmową. Uważał swoją rolę za wyzwanie, które znakomicie sobie poradził.
Ted Neely 1973
Kiedy narodził się pomysł, by opery rockowej opowiedzieć o życiu Chrystusa, społeczeństwo początkowo sceptycznie na to zareagowało, uznając tę percepcję za świętokradztwo. Jednak wersja filmowa stała się tak popularna, że świat zmienił zdanie, a wiele scen teatralnych kontynuuje operę rockową. Jeśli chodzi o głównego bohatera, Ted Neely - piosenkarz i muzyk - spóźniający się na casting, przybył do pokoju hotelowego reżysera już w makijażu. Stworzony wizerunek wywarł na reżyserze wrażenie tak bardzo, że bezwarunkowo zatwierdził Teda do roli.
Willem Dafoe 1988
Swobodna interpretacja biblijnej historii Martina Scorsese wywołała falę oburzenia wśród duchownych i wierzących. Fabuła filmu sugeruje, jak wyglądałoby życie Jezusa Chrystusa, gdyby przeżył ... Oburzenie było związane z wyborem aktora - Willema Dafoe, którego poprzednie role były ucieleśnieniem złoczyńców.
James Caviezel 2004
Film, który przedstawiał wydarzenia z Ewangelii w interpretacji Mela Gibsona, wywołał skandaliczny furor. Cechą obrazu była obecność twardych i naturalistycznych scen, co spowodowało wiele dyskusji.
Sergey Bezrukov 2005
Jak sam aktor powiedział, nie grał w Chrystusa, ponieważ zwykły śmiertelnik nie może grać go jako Boga-człowieka, jego zadaniem było sprowadzenie na ekran postaci Bułhakowa Jeszuy.
Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij, aby udostępnić znajomym.!