Strona główna » Przestrzeń » Nieznany Patagonia

    Nieznany Patagonia

    Patagonia to nie tyle marka odzieżowa, co południowa część Ameryki Południowej, po której te ubrania są nazywane. Region słynie z niesamowitych miast, rzadko pięknych krajobrazów i przygód na każdy gust: od wędrówek po wędkarstwo. Po naszej małej wycieczce po tym odległym i atrakcyjnym terytorium zrozumiesz, że Patagonia jest idealnym miejscem na spędzenie wakacji.

    • Patagonia ma wiele legendarnych szlaków turystycznych. jak Torres del Paine, słynący z trudnego przejścia i zapierających dech w piersiach widoków. Możesz przemierzać setki kilometrów wzdłuż chilijskich gór, wspinając się na Carretera Astral do Cerro Castillo.

    • Na wysokości około 400 metrów staje się jeszcze bardziej interesująca. - skały wokół są zastępowane lasami, a po chwili znajdziesz się w pobliżu laguny Cerro Castillo, gdzie wody lodowców topniejących w górach spływają w dół.

    • Możesz wynająć przewodnik po wyprawach do Cerro Castillo., dobrze znać teren, wynająć telefon satelitarny, a nawet zatrudnić ludzi, którzy pomogą ci przewozić sprzęt.

    • Przyjazd do Santiago, stolicy Chile, jeśli chcesz zanurzyć się w miejskim życiu, możesz zatrzymać się w dzielnicy Barrio Lastarria, która ma nie tylko wiele barów i restauracji, ale nawet centrum sztuki współczesnej.

    • Dotarcie do Andach Patagońskich nie jest łatwym zadaniem, ponieważ serce tego pasma górskiego jest dostępne tylko przez wodę.

    • Na północy Patagonii znajduje się niesamowity park Pumalin, gdzie można wybrać się na spływ kajakowy, popatrzeć na fiordy, wodospady i malownicze rozlewiska. Ponownie, z lokalnym przewodnikiem lub bez niego..

    • Pumalin - jeden z czterech parków, stworzony przez słynnego ekologa i współzałożyciela firm „North Face” i „Patagonia” Douglas Tompkins, który podróżował po Patagonii pół wieku temu.

    • W 2015 r. 650 000 akrów chilijskich gór i łąk wysiłki Douglasa Tomkinsa i jego żony Chrisa obiecują być „Narodowym Parkiem Patagonii”, kolejnym rajem dla poszukiwaczy przygód z całego świata.

    • Po przeprowadzce z Chile do Argentyny na pewno zauważysz, że jest ich coraz więcej - góry, rzeki, steki, a nawet ryby. Ci, którzy przyjeżdżają tu na ryby, czasami odmawiają rozpoznania ryby, która ma mniej niż pół metra. Miasto Trevelin w pobliżu granicy z Chile jest idealne dla miłośników spokojnego siedzenia z wędką na jeziorze.

    • W Treveline warto pozostać, nawet nie będąc fanem wędkarstwa. - możesz po prostu wynająć dom z pięknym widokiem i doskonałą kuchnią w pobliżu.

    • Mimo to warto wspomnieć o lokalnym rybołówstwie. - w rzece Simpson znajduje się wielki łosoś królewski wielkości małej walizki. Sprzęt niezbędny do połowów można wypożyczyć na miejscu..

    • Warto zauważyć, że rzeki Patagonii nie były testowane przez kajakarzy do połowy lat 80-tych. Region był trudno dostępny, a na północy - w centralnej części Chile - były dość silne rzeki. Kiedy lokalne burzliwe przepływy były nadal otwarte, wydawało się, że jest to raj - woda była tak błękitna, że ​​wyglądała jak chemicznie kolorowe fontanny w niektórych Las Vegas.

    • Jedną z głównych perełek tego obszaru jest rzeka Futalefa. - rejestruje niewielki fragment Argentyny, po czym wraca do chilijskich Andów i przepływa obok wioski o tej samej nazwie. Trochę poniżej tej wioski kanion zaczyna się od prawdopodobnie najbardziej ekstremalnej 40 km wody na kontynencie..

    • Do Foutalefu można dotrzeć z argentyńskiego miasta San Carlos de Bariloche, albo z chilijskiego Puerto Montt. Pierwsza trasa będzie krótsza i zajmie około 8 godzin autobusem..

    • Nie trzeba dodawać, że będąc w argentyńskiej Patagonii, nie sposób nie zajrzeć do Buenos Aires. Aby najlepiej poczuć ducha stolicy Argentyny, powinieneś pozostać w obszarze San Telmo, który jest dość hałaśliwy i tętniący życiem, ale nie przepełniony turystami, w przeciwieństwie do najbardziej popularnych obszarów.