Strona główna » Przestrzeń » Najlepsze i najgorsze gadżety Jamesa Bonda

    Najlepsze i najgorsze gadżety Jamesa Bonda

    Każdy film Jamesa Bonda opiera się na trzech głównych elementach: złoczyńcy, który marzy o podboju całego świata, o urodzie, która potrzebuje tylko agenta i gadżetów, z którymi główny bohater radzi sobie z pierwszymi dwoma elementami na liście. Podczas istnienia franczyzy przedsiębiorczym dyrektorom udało się stworzyć cały kult cargo-007. Napotkali także kilka naprawdę genialnych znalezisk, ale byli też tacy, którzy byli zaskoczeni nawet przez khornych fanów filmu. Postanowiliśmy zebrać jedne z najciekawszych gadżetów z tej serii - zarówno najlepszych, jak i najdziwniejszych..

    • Działo rekina

      Film: „Żyj i pozwól umrzeć”

      Ten specjalny agent musi mieć broń na każdy gust. Jeśli szpieg zostanie sprowadzony na Księżyc - musisz użyć lasera, zwykły pistolet zmieści się na Ziemi, a prawdziwe działo rekinowe przyda się pod wodą. Bohater Rogera Moore'a w „Live and Let Die” posiadał właśnie taką broń, wystrzeliwując pociski sprężonym gazem do środka.

    • Krokodyl

      Film: „Octopussy”

      Ucieczka od dziewczyny wymaga nie tylko inteligencji, przebiegłości i zupełnego braku honoru, ale także kilku urządzeń naukowych. Przynajmniej, jeśli mówimy o dziewczynie z superwilinami. W Octopussy agent 007 ucieka z wyspy ukrywając się w jednej sumbmarine. Nie wydaje się to niczym specjalnym - tylko ta łódź jest przebrana za krokodyla..

    • Jetpack

      Film: „Piorun kulowy”

      Jeden z najbardziej epickich występów Shawna Connery'ego jako agenta 007 był spowodowany przez plecak odrzutowy. Teraz, gdy entuzjaści zbierają takie gadżety, radość publiczności w tym czasie jest trudna do zrozumienia. Kask wygląda wyjątkowo ładnie: dzieci, pamiętajcie, jeśli chcecie latać na plecaku odrzutowym - pamiętajcie o założeniu kasku!

    • Pan ski

      Film: „Szpieg, który mnie kochał”

      Kij narciarski, który w tej chwili staje się potężną bronią - co za świetna decyzja reżyserska! Podczas gdy źli faceci strzelają do „mleka” z dość wygodnych automatów, główny bohater, z gestem nie bez elegancji, po prostu podnosi jeden z kijów i zabija złoczyńcę.

    • Zegarki

      Film: „Z Rosji z miłością”

      Bond zdołał założyć wszystkie główne marki zegarków naszych czasów. Rolex, Seiko, Omega: specjalne zegarki agenta mogły strzelać, wysyłać raporty i po prostu pokazywać dokładny czas.

    • Kapelusz z rondem

      Film: „Goldfinger”

      Cóż, ten gadżet nie należy do samego Bonda, ale nie mogliśmy go umieścić na liście. Kapelusz z ostro wyostrzonymi polami stał się niemal najbardziej pamiętną bronią serii, a japoński ochroniarz wszedł do pierwszej 10 najlepszych antybohaterów 007.

    • Miotacz ognia Dudy

      Film: „A cały świat nie wystarczy”

      Roger Moore przyznał rację agentowi specjalnemu Pierce'owi Brosnanowi - ale nie ostrzegł o wszystkich osobliwościach tego zawodu. Nowy szpieg musiał zrozumieć tak wielkie rzeczy w swoim szaleństwie, jak kobza-miotacz ognia.