Strona główna » Przestrzeń » Lis przyszedł po zdobycz i zderzył się z kotem-strażnikiem.

    Lis przyszedł po zdobycz i zderzył się z kotem-strażnikiem.

    Czerwony lis przeniknął na podwórko, by znaleźć coś smacznego. Nie podejrzewała nawet, że kot strażniczy uważnie przygląda się trudnym manewrom. Idąc trochę dalej, kosztowało drapieżnika, kot z odwagą lwa rzucił się do ataku.

    Kot ustawił zasadzkę niedaleko od lisa. I niczego nie podejrzewa, zbyt pasjonuje się poszukiwaniem smacznych.

    Pies stróżujący rzucił się do walki z prędkością błyskawicy. Walka nabiera tempa i teraz obie bestie toczą się po podwórku.

    Dziki lis poszedł na podwórko w poszukiwaniu jedzenia, ale kot był na straży ...) pic.twitter.com/clge1Rhgcp

    - Telemaster Igor (@ Telemaster68) 28 listopada 2018

    Z trudem lisowi udaje się złamać ogon wytrwałych pazurów przeciwnika. Kot wraca na ganek ze zwycięzcą - uratował dom!