Brudne tajemnice najgorszego więzienia w Kazachstanie
Za samotnym wzgórzem, 30 km od najbliższej osady, stoi w stepie jedno z najbardziej brutalnych więzień na przestrzeni poradzieckiej. Tutaj, w „Czarnym Orle”, większość więźniów nie czeka na koniec kadencji. To zakończy się tylko ich życiem..
W czasach sowieckich „Czarny Orzeł” był jedyną kolonią, w której przestępcy wykonywali wyrok skazany na wyjątkową karę. Teraz więzienie dzieli się na dwie części: w jednej zasiadają ci, którzy nie mają na co liczyć; w drugiej czekają na wolność przez 20-30 lat.
„Czarny orzeł” jest słusznie uważany za jedno z najbardziej brutalnych więzień w całym systemie PS. W ciągu dnia więźniowie są zobowiązani do ciągłego stania na nogi: próba odpoczynku jest karana natychmiastową „podróżą” do celi karnej..
Ci, którzy siedzą na całe życie, nie mają nawet prawa do pracy. Samo to można uznać za wyrafinowane tortury: wyobraź sobie, co dzieje się w głowie osoby, która nie ma absolutnie nic wspólnego z resztą życia..
Jedyna próba ucieczki w historii miała miejsce w 1989 roku. Zdesperowani więźniowie wzięli zakładników i zamknęli się w budynku administracyjnym: wojska brutalnie stłumiły zamieszki i od tego czasu nikt nie uciekł przed Czarnym Orłem..