Asteroidy, które mogą spalić naszą Ziemię na ziemię
Każdego roku kilkakrotnie boimy się końca świata. Jednym z głównych powodów możliwej apokalipsy jest zderzenie ogromnej asteroidy z Ziemią. Przyzwyczailiśmy się już do przekazywania takich wiadomości poza uszy - zupełnie na próżno, ponieważ w kosmosie istnieją w rzeczywistości obiekty, które potencjalnie mogłyby spalić naszą Ziemię na popiół, a ponadto w niedalekiej przyszłości.
-
Bennu
Asteroida Bennu uważana jest za jeden z najbardziej niebezpiecznych obiektów na Ziemi. Tak przynajmniej mówią astrofizycy NASA. To prawda, że mamy jeszcze czas przed jego przybyciem: przybycie Bennu nie spodziewane jest do 2169 roku..
-
Apophis
Ciało niebieskie astronomów MN4 z 2004 r., Nazwane na cześć egipskiego boga Apophisa - ogromnego węża, uosabiającego zło i wieczną ciemność. Asteroida otrzymała tak poważną nazwę z jakiegoś powodu: naukowcy wierzą, że może upaść na Ziemię w 2036 roku. Średnica Apophisa wynosi 15 metrów. Uderzenie asteroidy tej wielkości spowoduje katastrofalne konsekwencje..
-
Eros
Ta asteroida została odkryta przez Karla Witta w 1898 roku. A w 2001 roku na jego powierzchni wylądowała sztuczna sonda Shoemaker NEAR, dzięki czemu teraz rozumiemy cały poziom zagrożenia. Faktem jest, że Eros jest największą asteroidą Układu Słonecznego. Jego wymiary to 33 X13 X13 km. Najgorsze jest to, że asteroida często zbliża się do Ziemi w alarmująco bliskiej odległości. Stawianie czoła temu będzie śmiertelne dla nas wszystkich..
-
2011 AG5
Asteroida 2011 AG5 ma średnicę około 140 metrów. Obiekt ten będzie kilka razy bardzo blisko Ziemi: oczekuje się go w 2036, 2040, 2045, 2046, 2051, 2052 i 2057. Najbardziej niebezpieczny personel NASA nazwał rok 2053, kiedy asteroida leci zaledwie 4013 km od powierzchni naszej planety. Szanse na kolizję nie są tak małe - od 1 do 625.
-
2001 WN5
20 listopada 2001 r. Amerykańscy astronomowie odkryli nową asteroidę i natychmiast wpisali ją do rejestru najbardziej niebezpiecznych dla naszej planety. Jego średnica wynosi 15 kilometrów, a jego trajektoria wciąż nie jest w stanie obliczyć. 26 czerwca 2028 r. 2001 WN5 nadaje się na odległość zaledwie 250 tysięcy kilometrów. Można to zobaczyć zwykłą lornetką i kto wie, czy niebiański kamień zdecyduje się na bliższe poznanie Ziemi..