5 najbardziej zdumiewających rzeczy, których nauczyła się nauka
Słyszymy o nowych cudach nauki dosłownie każdego dnia i jesteśmy przyzwyczajeni do tego przez długi czas. Mamy niewiele do zaskoczenia. A jednak ... czasami to, co dzieje się w laboratoriach naukowych, jest bardzo podobne do czarnej magii. Na przykład:
1. Przeniknij swoje fantazje i zapisz je.
Nieznajomy, który łamie twoje marzenia i patrzy na najbardziej intymne fantazje, brzmi zupełnie nienaukowo. Naturalne czary. Tak, wszyscy słyszeliśmy o sygnałach elektrycznych pochodzących z mózgu, które teoretycznie można złapać i rozszyfrować.
Ale ... to są nasze marzenia. Równoległy świat, w którym latamy smokami i zdobywamy Oscary. Nie możesz połączyć się z naszą wewnętrzną transmisją i oglądać jako telewizja kablowa.
Okazuje się, że możesz.
Naukowcy z University of California w Berkeley naprawdę znaleźli sposób, aby zobaczyć, co widzi mózg. Połączyli elektrody z głowami uczestników eksperymentu, za pomocą których zarejestrowali aktywność mózgu i zaczęli pokazywać im przyczepy YouTube - ogromną liczbę przyczep różnych rodzajów filmów..
Następnie załadowali te przyczepy do komputera i ustawili zadanie dla maszyny: aby porównać miliony zdjęć filmowych z obrazami uzyskanymi z instrumentów rejestrujących aktywność mózgu i skojarzyć różne zmiany w aktywności mózgu z różnymi obrazami.
W końcu zaczęli opuszczać obraz „tego, co mózg widzi” - do tej pory, oczywiście, niezbyt jasne, ale wciąż imponujące:
Oczywiście nadal jest coś do zrobienia, ale co najważniejsze, pomysł okazał się prawdziwy. Obrazy mentalne można naprawdę nagrywać na wideo. Pozostaje tylko doprowadzenie procesu nagrywania do perfekcji, a nie będzie możliwe obciążenie postami, ale rozpowszechnianie idei bezpośrednio w YouTube.
A dla tych, którzy nadal nie chcą zrezygnować z nawyku myślenia w formie tekstu, zespół naukowców z Holandii wynalazł system, który pozwala pisać po prostu myśląc o właściwych literach - a system działa nawet wtedy, gdy użytkownik jest w stanie śpiączki.
Odkryli, że jeśli ktoś jest proszony o wyobrażenie sobie, że jest, powiedzmy, gra w tenisa, to pewne części mózgu są aktywowane. Pozostaje wyszkolić pacjenta, aby kojarzył różne litery na klawiaturze z pewnymi obrazami i za pomocą odpowiednich urządzeń, aby określić aktywowane obszary mózgu. I to wszystko. Możesz napisać powieść.
2. Prędkość światła spowolniła do prędkości transportu miejskiego
„Prędkość światła”, jak wiemy, jest stała. Oznacza to, że się nie zmienia. Nigdy Jest to dosłownie ogranicznik prędkości działający we wszechświecie..
Światło latarki leci na ścianę z prędkością około 186.282 mil na sekundę (lub (3 × 108 m / s; ok. Www.mixstuff.ru) i zgodnie z prawami fizyki nic nie może latać szybciej, a co jeśli światło zwolniło przenieść się na przykład do 60 kilometrów na godzinę? Co wtedy, katastrofa? Nawet jeśli nie, byłoby ciekawie wyprzedzić auto światła z jego własnych reflektorów.
O dziwo, naukowcom udało się spowolnić promień światła do prędkości transportu miejskiego..
Okazuje się, że stwierdzenie, że „prędkość światła” jest najszybsza we wszechświecie, nie jest do końca prawdą. Oznacza to, że dotarcie do przeciwległej ściany szybciej niż światło latarki naprawdę nie może nic zrobić - ponieważ światło nie ma masy. Ale sztuczka polega na tym, że światło, podobnie jak wszystko inne, składa się z cząstek, a teoretycznie cząstki te można spowolnić lub nawet całkowicie zatrzymać.
I nie tylko teoretycznie. Duński fizyk Lin Howe znalazł sposób na spowolnienie światła poprzez przepuszczenie go przez chmurę super zimnych atomów sodu. Chodzi o to, jak przejść przez kulę przez barierę wodną..
Co dalej z tym wszystkim, Lin jeszcze nie wie. Ale ktoś coś wymyśli.
3. Teleportacja informacji
Nie brzmi to imponująco - w pewnym sensie informacje są teraz przesyłane natychmiast. Telefony komórkowe, Internet, gdzie jest szybciej?
Nie o to chodzi. Kiedy komunikujemy się przez telefon, wysyłamy fale radiowe w powietrzu i muszą podróżować z jednego miejsca do drugiego. Dlatego jeśli jesteś w Rosji i dzwonisz gdzieś w Australii, to jest opóźnienie. A potem fale można zablokować na wiele różnych sposobów..
Chodzi o to, aby dowiedzieć się, jak przesyłać informacje z jednego miejsca do drugiego nie jest szybkie - natychmiast i bez pośredników. Okazuje się, że jest to również możliwe..
W 2009 r. Naukowcy z University of Maryland teleportowali informacje z jednego atomu do drugiego w odległości jednego metra. W 2012 roku Chińczycy zrobili to samo - tylko na odległość 60 mil (96,5 km)..
Nie było nic wspólnego z szybkim ruchem. Ogólnie rzecz biorąc, ruch nie miał nic do roboty. Sygnał akurat był w innym miejscu i to wszystko..
Zjawisko to nazywane jest „splątaniem kwantowym”. Dwa „połączone” atomy mogą być rozdzielone i rozdzielone w różnych kierunkach na wiele kilometrów, ale (to jest cała rzecz), jeśli jakiekolwiek zmiany wystąpią w jednym z nich, natychmiast dotknie to drugiego. Nie przekazują informacji, są po prostu „połączone” przez siły, których dana osoba nie może jeszcze pojąć..
4. Czarne dziury
Kiedy gwiazda staje się bardzo, bardzo duża, jej przyciąganie staje się fantastycznie silne, zaczyna przyciągać wszystko, nawet światło ...
Z tego, choć nie najbardziej naukowego wyjaśnienia, można zrozumieć, dlaczego tworzenie czarnych dziur tutaj na Ziemi jest niemożliwe. Po prostu nie znajdziemy niczego tak dużego, by pomieścić światło..
Chociaż Chińczycy odnieśli sukces - w 2009 roku. I jak widać, przeżyli..
W rzeczywistości chińscy naukowcy znaleźli sposób naśladowania tego, co robi czarna dziura - i zrobili to bez super ciężkich gwiazd w laboratorium..
Stworzyli miniaturową „czarną dziurę” za pomocą 60 koncentrycznych pierścieni metamateriałów (klasy materiałów kompozytowych, które mogą zniekształcać światło i inne fale). Pierścienie były ułożone w koncentryczne warstwy, a każda warstwa absorbowała (lub nie absorbowała) pewną długość fali fal elektromagnetycznych..
Nie będziemy nudzić naszych czytelników szczegółami technicznymi, powiedzmy tylko, że efekt jest praktycznie taki sam, jak wtedy, gdy światło przechodzi przez czarną dziurę - utknęło, gdy tylko dostało się do środka.
Do tej pory eksperyment prowadzono tylko z falami mikrofalowymi, ale naukowcy mają nadzieję, że wkrótce powtórzą ten sam eksperyment z światłem widzialnym. I to nie jest tylko naukowa ciekawość. To odkrycie może całkowicie zmienić podejście do „zbierania” energii słonecznej. Nieduże lustra wkrótce staną się wczorajszym dniem - mała czarna dziura będzie w stanie zasysać światło słoneczne jak odkurzacz..
5. Tworzenie materii z niczego
Jedną z najbardziej podstawowych zasad wszechświata jest to, że „nic nie wychodzi z niczego” - jeśli oczywiście nie jesteś magiem. Ale są naukowcy, których słowo „niemożliwe” szczególnie inspiruje. „Dopóki mamy lasery, nic nie jest niemożliwe” - są pewni.
Pod koniec lat 90. naukowcy wykorzystali Stanford Acceleration Laboratory (to jest starsza siostra Wielkiego Zderzacza Hadronów), aby powtórzyć jeden z ognisk Davida Copperfielda - stworzyć coś namacalnego z niczego. Tylko bez oszukiwania.
Faktem jest, że próżnia nie jest całkowitą pustką. Jest to połączenie materii i antymaterii - cząstek i antycząstek. I chociaż ich gęstość jest po prostu niewiarygodnie wysoka, nie możemy ich zobaczyć, usłyszeć ani dotknąć - wszystko dlatego, że całkowicie się wzajemnie unieważniają. Oznacza to, że próżnia jest w rzeczywistości pełna energii i powinna zostać przekształcona w materię..
Aby to zrobić, naukowcy zaaranżowali coś w rodzaju „wybuchu przeciwnie”, zamiast zamieniać masę w energię, zaczęli napromieniowywać energię lasera, aż okazało się, że jest masą..
Do tej super mocy wykorzystano lasery - moc tylko jednego z nich osiągnęła bilion watów. To około 16 miliardów konwencjonalnych żarówek. A wszystko po to, by uzyskać kilka elektronów.