Strona główna » Nauka » 10 tajemnic świata, które nauka wreszcie ujawniła

    10 tajemnic świata, które nauka wreszcie ujawniła


    Rozwiązałem jeszcze kilka tajemnic, wcześniej wydawało się to niemożliwe.
    „Ruchome kamienie”, dziwne nogi żyrafy, śpiewające wydmy i inne oszałamiające zagadki natury, które udało nam się rozwiązać w ciągu ostatnich kilku lat.

    1. Sekret „poruszających się kamieni” w Dolinie Śmierci
    Od 1940 do niedawna Reestrek-Playa, suche, płaskodenne jezioro położone w Dolinie Śmierci w Kalifornii, było miejscem, w którym zaobserwowano zjawisko „ruchomych kamieni”. Wielu ludzi zastanawiało się nad tym sekretem. Przez lata, a nawet dziesięciolecia, pewna siła zdawała się poruszać kamieniami po powierzchni ziemi, i pozostawili za sobą długie rowki. Te „ruchome kamienie” ważyły ​​około 300 kg każdy..

    Nikt nigdy nie widział dokładnie, jak się poruszają. Eksperci widzieli tylko efekt końcowy tego zjawiska i nie więcej. W 2011 roku grupa amerykańskich naukowców zdecydowała się zająć tym zjawiskiem. Zainstalowali specjalne kamery i stację meteorologiczną do pomiaru podmuchów wiatru. Zainstalowali także system śledzenia GPS i czekali.

    Minęło dziesięć lat lub więcej, zanim cokolwiek się wydarzyło, ale naukowcy mieli szczęście i stało się to w grudniu 2013 roku.

    Ze względu na śnieg i deszcz, na suchym dnie gromadziła się warstwa wody około 7 cm, w nocy pojawiło się uderzenie mrozu i małe grupy kry. Słaby wiatr, którego prędkość wynosiła około 15 km / h, wystarczył, by lód zaczął się poruszać i popychał głazy wzdłuż dna jeziora, a głazy pozostawiły bruzdy w błocie. Te bruzdy stały się widoczne dopiero kilka miesięcy później, kiedy dno jeziora ponownie wyschło..

    Bryły poruszają się tylko wtedy, gdy warunki są idealne. Ich ruch wymaga nie za dużo (ale nie za mało) wody, wiatru i słońca..

    „Jest możliwe, że turyści widzieli już to zjawisko więcej niż raz, ale po prostu go nie rozumieli. Rzeczywiście, trudno zauważyć, że bryła porusza się, jeśli bryły też się wokół niej poruszają” - powiedział badacz Jim Norris.

    2. Jak żyrafy mogą stać na tak cienkich nogach.?
    Waga żyrafy może osiągnąć jedną tonę. Ale w tym rozmiarze żyrafy mają niewiarygodnie cienkie kości nóg. Jednak kości te nie pękają..

    Aby dowiedzieć się, dlaczego, naukowcy z Royal Veterinary College sprawdzili kości kończyn żyrafy ofiarowanych im przez ogrody zoologiczne UE. Były to kończyny żyraf, które zmarły śmiercią naturalną. Naukowcy zainstalowali kości w specjalnej ramie, a następnie zamocowali je wagą 250 kg, aby symulować ciężar zwierzęcia. Każda kość była stabilna i nie zaobserwowano żadnych oznak złamania. Potem okazało się, że kości mogą przenosić jeszcze większą wagę.

    Przyczyna tkwiła w tkance włóknistej, która znajduje się w specjalnym rowku na całej długości kości żyrafy. Kości stóp żyrafy są trochę jak kości śródstopia w ludzkich stopach. Jednak żyrafa ma te kości znacznie dłużej. Samo włókniste więzadło w kościach żyrafy nie powoduje żadnego wysiłku. Zapewnia jedynie bierne wsparcie, ponieważ jest wystarczająco elastyczne, chociaż nie jest to tkanka mięśniowa. To z kolei zmniejsza zmęczenie zwierząt, ponieważ nie musi zbyt intensywnie używać własnych mięśni, aby przenieść swoją wagę. Również tkanka włóknista chroni stopy żyraf i zapobiega złamaniom..

    3. Śpiewackie wydmy
    Na świecie jest 35 wydm, które emitują głośny dźwięk, który jest trochę jak niski dźwięk wiolonczeli. Dźwięk może trwać 15 minut i można go usłyszeć w odległości 10 km. Niektóre wydmy „śpiewają” tylko sporadycznie, niektóre codziennie. Dzieje się tak, gdy ziarna piasku na powierzchni wydm zaczynają się zsuwać..

    Początkowo naukowcy sądzili, że przyczyną dźwięku były wibracje w piaszczystych warstwach, które były blisko powierzchni wydmy. Ale potem odkryto, że dźwięk wydm można odtworzyć w laboratorium, po prostu pozwalając piasku zsuwać się po pochyłej powierzchni. To okazało się być „śpiewającym” piaskiem, a nie wydmami. Dźwięk był spowodowany wibracjami samych piasków, które spadały kaskadowo.
    Następnie naukowcy próbowali dowiedzieć się, dlaczego niektóre wydmy odtwarzają kilka nut jednocześnie. Aby to zrobić, badali piasek z dwóch wydm, z których jedna znajdowała się we wschodnim Omanie, a druga w południowo-zachodniej części Maroka..

    Marokański piasek wytwarzał dźwięk o częstotliwości około 105 Hz, który był podobny do G-sharp. Piasek z Omanu mógł wytworzyć szerokopasmowy dźwięk, który zawierał dziewięć nut, od ostrego do ostrego. Częstotliwości dźwięku wahały się od 90 do 150 Hz.

    Stwierdzono, że wysokość nut zależy od wielkości ziaren piasku. Ziarna piasku z Maroka miały rozmiar około 150-170 mikronów i zawsze brzmiały jak ostry G. Ziarna piasku z Omanu miały rozmiar od 150 do 310 mikronów, ponieważ ich zakres dźwiękowy składał się z dziewięciu nut. Kiedy naukowcy posortowali ziarna piasku z Omanu według wielkości, zaczęli brzmieć na tej samej częstotliwości i odtwarzali tylko jedną nutę..
    Prędkość piasku jest również ważnym czynnikiem. Gdy ziarna piasku są mniej więcej tej samej wielkości, poruszają się o tej samej odległości z tą samą prędkością. Jeśli ziarna piasku różnią się wielkością, poruszają się z różnymi prędkościami, dzięki czemu mogą odtwarzać szerszy zakres nut..

    4. Gołębi Trójkąt Bermudzki
    Ta zagadka pojawiła się w latach 60., kiedy profesor z Cornell University badał niezwykłą zdolność gołębi do powrotu do domu z miejsc, do których wcześniej nie byli. Wypuszczał gołębie z różnych miejsc w całym stanie Nowy Jork. Wszystkie gołębie wracały do ​​domu, z wyjątkiem jednego, który został wydany w Jersey Hill. Uwolnione gołębie ginęły niemal za każdym razem..

    13 sierpnia 1969 r. Te gołębie w końcu dotarły do ​​domu z Jersey Hill, ale wydawały się zdezorientowane i latały w całkowicie chaotyczny sposób. Profesor nie mógł wyjaśnić, dlaczego tak się stało.

    Dr Jonathan Hagstrum z US Geological Survey uważa, że ​​mógł odkryć tę tajemnicę, chociaż jego teoria jest dość kontrowersyjna.

    „Ptaki nawigują za pomocą kompasu i mapy. Z reguły położenie Słońca lub ziemskiego pola magnetycznego służy jako kompas. Używają dźwięku jako mapy. A wszystko to mówi im, jak daleko są od domu”..

    Hagstrum uważa, że ​​gołębie używają infradźwięków, to znaczy dźwięku o bardzo niskiej częstotliwości, którego ludzkie ucho nie słyszy. Ptaki mogą używać infradźwięków (które mogą być generowane na przykład przez fale oceanu lub małe wibracje na powierzchni Ziemi) jako światła nawigacyjne.

    Gdy ptaki ginęły w Jersey Hill, temperatura powietrza i wiatru powodowała, że ​​sygnał infradźwiękowy podróżował wysoko w atmosferze, a gołębie nie słyszały go w pobliżu powierzchni ziemi. Jednak 13 sierpnia 1969 r. Warunki temperatury i wiatru były doskonałe. W ten sposób gołębie słyszały infradźwięki i trafiały do ​​domu.

    5. Unikalne pochodzenie jedynego australijskiego wulkanu
    W Australii jest tylko jeden region wulkaniczny, który rozciąga się na 500 km, od Melbourne do Mount Gambir. W ciągu ostatnich czterech milionów lat miało miejsce około 400 zdarzeń wulkanicznych, a ostatnia erupcja miała miejsce około 5000 lat temu. Naukowcy nie mogli zrozumieć, co spowodowało wszystkie te erupcje w regionie świata, w którym prawie nie obserwuje się żadnej innej aktywności wulkanicznej..

    Teraz naukowcy ujawnili ten sekret. Większość wulkanów na naszej planecie znajduje się na krawędziach płyt tektonicznych, które nieustannie przemieszczają się na niewielką odległość (około kilku centymetrów rocznie) wzdłuż powierzchni płaszcza Ziemi. Ale w Australii zmiany grubości kontynentu doprowadziły do ​​wyjątkowych warunków, w których ciepło z płaszcza dociera na powierzchnię. W połączeniu z dryfowaniem Australii na północ (mija około 7 cm rocznie) spowodowało to powstanie gorącego punktu na kontynencie tworzącym magmę..

    „Wciąż istnieje około 50 takich samych izolowanych obszarów wulkanicznych na całym świecie, a pojawienie się niektórych z nich, obecnie nie możemy wyjaśnić” - powiedział Rodri Davis z National University of Australia.

    6. Ryby żyjące w zanieczyszczonej wodzie
    Od 1940 do 1970 roku fabryki wyrzucały odpady zawierające polichlorowane bifenyle (PCB) bezpośrednio do portu w New Bedford w Massachusetts. Ostatecznie Agencja Ochrony Środowiska oświadczyła, że ​​jest to strefa katastrofy ekologicznej, ponieważ poziom PCB tam wielokrotnie przekraczał wszystkie dopuszczalne normy..

    W tym porcie znajduje się jedna tajemnica biologiczna, która według naukowców została ostatecznie rozwiązana.
    Pomimo poważnego zanieczyszczenia toksycznego, ryby o nazwie Atlantic Fungus nadal żyją i rozwijają się w porcie w New Bedford. Te ryby pozostają w porcie przez całe życie. Zwykle, gdy ryby trawią PCB, toksyny zawarte w tej substancji stają się bardziej niebezpieczne pod wpływem metabolizmu..

    Ale Fedurius był w stanie genetycznie przystosować się do trucizny iw rezultacie toksyny w jego ciele nie powstają. Ryby w pełni przystosowały się do zanieczyszczenia, ale niektórzy naukowcy uważają, że te zmiany genetyczne mogą sprawić, że grzyby będą bardziej podatne na działanie innych substancji chemicznych. Ponadto możliwe jest, że ryby po prostu nie mogą żyć w normalnej, czystej wodzie, kiedy port zostanie ostatecznie oczyszczony z zanieczyszczeń..

    7. W jaki sposób „fale podwodne”?
    Podwodne fale, zwane również „falami wewnętrznymi”, są pod powierzchnią oceanu i ukryte przed naszymi oczami. Podnoszą powierzchnię oceanu o zaledwie kilka centymetrów, ponieważ są niezwykle trudne do wykrycia i tylko satelity mogą pomóc..
    Największe fale wewnętrzne występują w Cieśninie Luzon, między Filipinami a Tajwanem. Mogą wspinać się na 170 metrów i pokonywać duże odległości, poruszając się zaledwie o kilka centymetrów na sekundę..

    Eksperci uważają, że musimy zrozumieć, w jaki sposób występują te fale, ponieważ mogą one być ważnym czynnikiem globalnej zmiany klimatu. Woda fal wewnętrznych jest zimna i słona. Jest mieszany z wodą, cieplejszy i mniej słony. Fale wewnętrzne przenoszą duże ilości soli, ciepła i składników odżywczych przez ocean. To dzięki nim ciepło jest przenoszone z powierzchni oceanu na jego głębokości..

    Naukowcy od dawna chcieli zrozumieć, jak powstają ogromne fale wewnętrzne w Cieśninie Luzon. Trudno je dostrzec w oceanie, ale instrumenty mogą wykryć różnicę gęstości między falą wewnętrzną a otaczającą ją wodą. Eksperci po raz pierwszy postanowili symulować proces powstawania fal w 15-metrowym zbiorniku. Możliwe było uzyskanie fal wewnętrznych poprzez pompowanie strumienia zimnej wody pod ciśnieniem do dwóch „pasm górskich” znajdujących się na dnie zbiornika. Wydaje się więc, że ogromne fale wewnętrzne powstają z łańcucha łańcuchów górskich na dnie cieśniny..

    8. Dlaczego paski zebry
    Istnieje wiele teorii na temat tego, dlaczego zebry są prążkowane. Niektórzy uważają, że pasy odgrywają rolę kamuflażu, lub jest to sposób na pomieszanie drapieżników. Inni uważają, że paski pomagają zebrze regulować temperaturę ciała lub wybierać parę.
    Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego postanowili znaleźć odpowiedź na to pytanie. Badali, gdzie mieszkają wszystkie gatunki (i podgatunki) zebr, koni i osłów. Zebrali wiele informacji o kolorze, rozmiarze i lokalizacji pasków na ciałach zebry. Następnie zmapowali siedliska much tsetse, gadżetów i much jeleni. Następnie wzięli pod uwagę kilka dodatkowych zmiennych i wreszcie przeprowadzili analizę statystyczną. I dostali odpowiedź.

    „Byłem zdumiony naszymi wynikami. Znowu obserwowano pasy na ciele zwierząt w tych regionach planety, na których było najwięcej problemów związanych z ukąszeniami much”.

    Zebry cierpią bardziej na ukąszenia much, ponieważ ich włosy są na przykład krótsze niż u koni. Owady ssące krew mogą przenosić śmiertelne choroby, więc zebry powinny unikać tego ryzyka w dowolny sposób..

    Inni naukowcy z Uniwersytetu w Szwecji odkryli, że muchy unikają zebry, ponieważ paski w nich mają odpowiednią szerokość. Jeśli paski były szersze, zebra nie byłaby chroniona. Badanie wykazało, że muchy są najbardziej przyciągane przez czarne powierzchnie, mniej przyciągane przez białe powierzchnie, a najmniej atrakcyjna dla nich jest powierzchnia w paski.

    9. Masowe wymieranie 90% gatunków Ziemi
    252 miliony lat temu około 90% gatunków zwierząt na naszej planecie zostało zniszczonych. Okres ten znany jest również jako „Wielkie Wymieranie” i jest uważany za najbardziej masywne wymarcie na Ziemi. To jak starożytna powieść detektywistyczna, o której podejrzewano, że są bardzo różne - od wulkanów po asteroidy. Okazało się jednak, że zabójca można oglądać tylko pod mikroskopem.

    Według naukowców z MIT sprawcą wymarcia był jednokomórkowy mikroorganizm zwany Methanosarcina, który zużywa związki węgla, tworząc metan. Ten drobnoustrój istnieje dziś na wysypiskach, w szybach naftowych i jelitach krów. W okresie permskim naukowcy wierzą, że Methanosarcina doświadczyła genetycznej transformacji bakterii, która pozwoliła Methanosarcinie przetwarzać octan. Jak tylko to się stało, drobnoustrój był w stanie spożyć kilka substancji organicznych zawierających octan i znajdujących się na dnie oceanu..

    Populacja drobnoustrojów dosłownie eksplodowała, wyrzucając ogromne ilości metanu do atmosfery i utleniając ocean. Większość roślin i zwierząt na lądzie zginęło z ryb i skorupiaków w oceanie..

    Ale aby rozmnażać się w tak dzikim tempie, mikroby potrzebują niklu. Po przeanalizowaniu osadów dennych naukowcy zasugerowali, że wulkany, które działały na terytorium dzisiejszej Syberii, wyrzucały duże ilości niklu potrzebne mikrobom..

    10. Pochodzenie oceanów Ziemi
    Woda pokrywa około 70% powierzchni naszej planety. Wcześniej naukowcy sądzili, że w momencie powstania Ziemi nie było na niej wody, a jej powierzchnia topiła się w wyniku zderzeń z różnymi ciałami kosmicznymi. Wierzono, że woda pojawiła się na planecie znacznie później, w wyniku zderzeń z asteroidami i mokrymi kometami..

    Jednak nowe badania pokazują, że woda znajdowała się na powierzchni Ziemi na etapie jej powstawania. To samo może dotyczyć innych planet w Układzie Słonecznym..

    Aby określić, kiedy woda uderzy w Ziemię, naukowcy porównali dwie grupy meteorytów. Pierwszą grupą były chondryty węglowe, najstarsze meteoryty, jakie kiedykolwiek odkryto. Pojawiły się mniej więcej w tym samym czasie, co nasze Słońce, nawet przed planetami Układu Słonecznego.

    Druga grupa to meteoryty, które przybyły z Westy, dużej asteroidy, która powstała w tym samym okresie co Ziemia, czyli około 14 milionów lat po narodzinach Układu Słonecznego.

    Te dwa typy meteorytów mają ten sam skład chemiczny i zawierają dużo wody. Z tego powodu naukowcy uważają, że Ziemia została utworzona z wody na powierzchni przyniesionej przez chondryty węglowe około 4,6 miliarda lat temu..