Strona główna » Osobowości » Tim Harris - właściciel najbardziej przyjaznej restauracji

    Tim Harris - właściciel najbardziej przyjaznej restauracji

    Kiedy ojciec Tima w 1986 r. Usłyszał od lekarza o zespole Downa, prawie stracił zmysły. Ale rodzice opamiętali się i próbowali zrobić wszystko, aby ich syn stał się pełnoprawnym członkiem społeczeństwa. Nie pozwolili dziecku myśleć, że w jakiś sposób różni się od braci i kolegów z klasy. Teraz piszą gazety o młodym człowieku i robią filmy..

    Trochę o Timie

    W 2004 roku Tim został wybrany na króla w szkole absolwentów Albukerk High School w Nowym Meksyku. Jego kandydatura uzyskała maksymalną liczbę głosów za wszystkie lata istnienia szkoły. Facet był również nazywany „Studentem Roku”. Decyzja została podjęta przez liderów i nauczycieli szkoły..

    Wczorajszy uczeń wyjechał na Wschodni Nowy Meksyk i ukończył go w 2008 roku. Nawet przed ukończeniem studiów facet, który otrzymał certyfikat „Food Service”, pracował w kilku miejskich zakładach gastronomicznych..

    Po ukończeniu studiów Harris dostał pracę jako kelner w restauracji Applebee w Albuquerque. Zajmuje się sportem, bierze udział w zawodach paraolimpijskich, które organizowane są w różnych częściach Nowego Meksyku. W swojej kolekcji jest wiele nagród przyznawanych przez Olimpiadę Specjalną dla lekkoatletyki i gry w koszykówkę, golfa, siatkówkę.

    Tim szaleńczo uwielbia się przytulać. Udało mu się nawet objąć Baracka Obamę, gdy pogratulował paraolimpijczykom zwycięstwa. Ale w szkole często śmiano się z niego..

    Droga do sukcesu

    W 2009 i 2010 roku facet z tatą i mamą podróżował żaglówką na Bahamach. Tam czuł się jak rybak i marynarz. Rodzice chcieli, aby Tim odnosił takie same sukcesy jak bracia. Sam facet marzył o otwarciu własnej restauracji.

    Życzenie spełniło się w 2010 roku wraz z nadejściem Tim's Place. Odwiedzający restaurację często otrzymują zamówienia z rąk dyrektora generalnego, Tima Harrisa. Jednocześnie otrzymują uściski i dobry nastrój.

    Restauracja została otwarta przez długi czas, ale strumień „uścisków” nie wysycha i dlatego otrzymała kilka nieoficjalnych nazw, w tym „Embrace of Tim” i „najbardziej przyjazną restaurację na świecie”. Liczba uścisków, które Harris pilnie pisze w książce „Kąt uścisków” i uważa, że ​​pomaga ludziom stać się trochę szczęśliwszymi.

    Teraz nikt nie śmieje się z pragnienia Tima, by się przytulić..

    Czy masz marzenie? Co robisz dla jego wdrożenia?

    Udostępnij ten artykuł swoim przyjaciołom, repost!