Kiedyś zapytano Ray Bradbury
- W 1950 roku napisałeś książkę, która przyniosła ci światową sławę - zbiór opowiadań „Kroniki marsjańskie”. Powiedział: na początku drugiego tysiąclecia będą osady na Marsie, całe miasta ziemian. Jak myślisz, dlaczego tak się nie stało??
Do tego twórca utopii, anty-prorok przyszłości, odpowiedział po prostu:
- Często o to pytam i uwielbiam śnić o odpowiedziach. Że są inni! Dzisiejsza odpowiedź: ponieważ ludzie są idiotami. Robili wiele głupich rzeczy: wymyślili kostiumy dla psów, stanowisko menedżera reklamy i takie rzeczy jak iPhone, nie otrzymując niczego w zamian, ale kwaśny posmak. Ale jeśli rozwinęliśmy naukę, opanowaliśmy księżyc, Mars, Wenus ... Kto wie, jaki byłby wtedy świat? Ludzkość otrzymała możliwość surfowania w kosmosie, ale chce zaangażować się w konsumpcję - pić piwo i oglądać programy telewizyjne. Szczególnie nie zwracasz uwagi, to jest starcze narzekanie (śmiech) - niedługo będę miał sto lat..
Kiedy powstanie społeczeństwo konsumpcyjne, będzie o tym.