Strona główna » Osobowości » Kto zabił księżniczkę Dianę?

    Kto zabił księżniczkę Dianę?


    Dziesięć lat temu doszło do najgłośniejszego wypadku samochodowego ubiegłego wieku. W paryskim tunelu zmarła legendarna angielska księżniczka Lady Dee i symbol kobiecy (zobacz galerię zdjęć z historii życia księżnej Diany). W dniach 27 i 28 sierpnia w kanale REN TV zostanie pokazany dokument Pure English Murder. Autorzy przeprowadzili własne dochodzenie i próbowali dowiedzieć się, czy ta tragedia była wypadkiem..

    31 sierpnia 1997 r., O godzinie 0, 27 minut, samochód, w którym była księżna Diana, jej przyjaciel Dodi Al-Fayed, kierowca Henri Paul i ochroniarz Diane Trevor Rhys-Jones uderzyli w trzynasty słup mostu nad tunelem Alma. Dodi i kierowca Henri Paul giną na miejscu. Księżna Diana umrze około 4 rano w szpitalu.

    Wersja 1) Zabójcy paparazzi?

    Pierwsza wersja, wyrażona w dochodzeniu: kilku dziennikarzy jest winnych wypadku, który przeprowadził się na skuterach. Ścigali czarnego Mercedesa Dianę, a jeden z nich mógł powstrzymać samochód księżniczki. Kierowca „Mercedesa”, próbując uciec od zderzenia, uderzył w betonowy słup mostu.

    Ale według naocznych świadków weszli do tunelu kilka sekund po Mercedesie Diany, co oznacza, że ​​nie mogli wywołać wypadku.

    Prawnik Virginie Bardé:

    - W rzeczywistości nie ma dowodów na to, że fotografowie są winni. Sędzia powiedział: „Nie ma oznak niezamierzonego przestępstwa w działaniach fotografów, które doprowadziły do ​​śmierci Diany, Dodiego Al-Fayeda, Henri Paula i niepełnosprawności Trevora Rhysa-Jonesa”..

    Wersja 2) Tajemniczy Fiat Uno

    Dochodzenie przedstawia nową wersję: przyczyną wypadku jest samochód, który był już w tunelu. W bezpośrednim sąsiedztwie rozbitej policji „Mercedes” detektywi odkryli fragmenty „Fiata Uno”.

    Jacques Mules, szef brygady policji śledczej: „Fragmenty tylnego światła i cząstek farby, które znaleźliśmy, pozwoliły nam obliczyć wszystkie cechy Fiata Uno w ciągu 48 godzin.

    Podczas wywiadu z naocznymi świadkami policja rzekomo dowiedziała się, że Fiat Uno był biały w kilka sekund po wypadku zygzakującym z tunelu. A kierowca nie patrzył w drogę, ale w lusterko wsteczne, jakby widział coś, na przykład rozbity samochód..

    Detektyw policja określiła dokładną charakterystykę samochodu, jego kolor i rok produkcji. Ale nawet mając informacje o samochodzie i opis wyglądu kierowcy, dochodzenie nie przyniosło ani samochodu, ani kierowcy..

    Francis Gillery, autor własnego niezależnego dochodzenia: „Wszystkie samochody tej marki w kraju zostały sprawdzone, ale żaden z nich nie miał śladów podobnej kolizji. Biały Fiat Uno spadł z ziemi! I naoczni świadkowie wypadku, który go zobaczył, zaczęli się mylić , z którego nie było jasne, czy biały Fiat był w fatalnym momencie w miejscu tragedii.

    Co ciekawe, wersja o białym Fiacie, która rzekomo stała się przyczyną wypadku, a także informacje o sygnale skrętu w lewo znalezionym w miejscu tragedii, nie zostały podane do wiadomości publicznej natychmiast, ale tylko dwa tygodnie po incydencie..

    Wersja 3) Brytyjski wywiad

    Dopiero dzisiaj stają się znane szczegóły, które z jakiegoś powodu postanowiono nie wspomnieć. Gdy czarny mercedes wjechał do tunelu, jasny błysk światła przeciął zmierzch. Jest tak silna, że ​​wszyscy, którzy ją obserwowali, oślepili na kilka sekund. A po chwili skrzeczenie hamulców i odgłos strasznego ciosu wysadzają ciszę nocy. Francois Lavist w tym momencie opuścił tunel i znajdował się zaledwie kilka metrów od miejsca tragedii. Początkowo dochodzenie przyjęło jego zeznanie, a następnie uznano, że jedyny świadek jest niewiarygodny..

    Wersja została rozpowszechniona wraz z wnioskiem byłego pracownika MI-6 Richard Tomplison. Były agent powiedział, że okoliczności śmierci księżnej Diany przypominają mu plan zamachu na Slobodana Milosevica, opracowany przez brytyjskie agencje wywiadowcze. Prezydent Jugosławii miał zostać oślepiony w tunelu potężnym błyskiem.

    Policja niechętnie wspomina o błysku światła w protokołach. Naoczni świadkowie są zdenerwowani i nalegają na prawdziwość ich zeznań. Kilka miesięcy później brytyjskie i francuskie gazety opublikowały sensacyjne oświadczenie byłego brytyjskiego agenta wywiadu Richarda Tomplisona, że ​​najnowsza broń laserowa, która jest wykorzystywana przez służby specjalne, mogła zostać użyta w tunelu Alma..

    Znowu „na scenie” „Fiat Uno”

    Ale w jaki sposób mogły pojawić się fragmenty samochodu, których nie można było znaleźć na scenie? Wersja medialna - fragmenty „Fiata” zostały posadzone przez tych, którzy przygotowali ten wypadek z wyprzedzeniem i chcieli go ukryć w normalnym wypadku. Prasa twierdzi, że to brytyjskie służby wywiadowcze.

    Agencje wywiadowcze wiedziały, że biały Fiat z pewnością będzie tej nocy obok samochodu księżnej Diany. To na białym Fiacie ruszył James Andanson, jeden z najbardziej znanych i odnoszących sukcesy paparazzi w Paryżu. Nie mógł przegapić takiej okazji, aby zarobić pieniądze na zdjęciach całej pary gwiazd zainteresowania ...

    Media zasugerowały, że po prostu nie mogą udowodnić, że fotograf i jego samochód byli zamieszani w wypadek, chociaż tak bardzo mieli nadzieję. Andanson był rzeczywiście tej nocy w tunelu. To prawda, że ​​według niektórych jego kolegów, którzy byli w hotelu Ritz wieczorem 30 sierpnia 1997 r., Był to rzadki przypadek, kiedy fotograf przyjechał do pracy bez samochodu. Być może dlatego wersja opracowana przez kogoś o winy Andansona w wypadku zgubiła centralny link, zanim Dodi i Diana opuścili hotel. Z drugiej strony Andanson mógł rzeczywiście uczestniczyć w wypadku. Wielokrotnie zwracał uwagę służb bezpieczeństwa rodziny Al-Fayed, a dla nich oczywiście nie było tajemnicą, że Andersen był nie tylko odnoszącym sukcesy fotografem. Dowody na to, że fotografowi - agentowi brytyjskich służb wywiadowczych udało się uzyskać służbę bezpieczeństwa al-Fayeda. Ale z jakiegoś powodu ojciec Dodiego nie uważa teraz za konieczne przedstawienie ich śledztwu. James Andanson nie był przypadkową postacią w tej tragedii..

    Andanson widział w tunelu, a tam naprawdę był jednym z pierwszych. Widzieliśmy na miejscu tragedię i samochód, bardzo podobny do jego samochodu, jednak z innymi liczbami, prawdopodobnie fałszywymi.

    Ale zacznij pytania, na które nie ma odpowiedzi. Dlaczego fotograf, który spędził kilka godzin w hotelu Ritz na sensacyjną migawkę, nagle nie czekał, aż Diana i Dodi Al-Fayed opuścili swoje stanowisko i udali się prosto do tunelu. Po wypadku Andanson, nie czekając nawet na wynik, gdy tylko tłum zaczął gromadzić się w tunelu, nagle znika. Dosłownie w środku nocy - o 4 rano - leci z Paryża najbliższym lotem na Korsykę.

    Po pewnym czasie we francuskich Pirenejach jego ciało znajdzie się w wypalonym samochodzie. W czasie, gdy policja identyfikuje zmarłego w biurze jego paryskiej agencji fotograficznej, nieznane osoby kradną wszystkie papiery, zdjęcia i dyski komputerowe związane ze śmiercią księżnej Diany.

    Jeśli to nie jest zbieg okoliczności, Andanson został wyeliminowany albo jako niepożądany świadek, albo jako wykonawca morderstwa..

    We wrześniu 1999 r. Inny reporter zmarł w jednym ze szpitali w Paryżu, który był tej fatalnej nocy obok pokręconego czarnego mercedesa. Reporter James Keith przygotowywał się do łatwej operacji kolana, ale powiedział przyjaciołom: „Mam przeczucie, że nie wrócę”. Po wypisaniu ze szpitala, reporter miał zamiar opublikować dokumenty o przyczynach wypadku na moście Alma, ale kilka godzin po jego śmierci i stronę internetową ze szczegółami dochodzeń, a wszystkie materiały zostały zniszczone..

    Kto wyłączył aparat?

    Funkcjonariusze policji pracujący na miejscu decydują się na dodanie kamer monitorujących wideo do firmy. To dla nich jest możliwe ustalenie dokładnie, jak doszło do wypadku i ile było w tunelu samochodowym w momencie zderzenia. Wywołani pracownicy służb drogowych nie rozumieją, dlaczego tak się spieszy, i zastanawiają się tylko, dlaczego jutro rano nie można zobaczyć filmów. Ale kiedy otwierają pudełka, w których zamontowane są kamery, są jeszcze bardziej zaskoczeni. System nadzoru wideo, regularnie pracujący we wszystkich innych punktach Paryża, przez dziwny zbieg okoliczności, w Alma zawiódł. Kto lub jaki był powód, można tylko zgadywać.

    Wersja 4) Pijany kierowca

    5 lipca 1999 r., Po prawie dwóch latach, gazety wszystkich krajów świata publikują sensacyjne oświadczenie w sprawie dochodzenia: główną winą za to, co stało się w tunelu Alma, jest kierowca mercedesa Henri Pohla. Był szefem ochrony w hotelu Ritz i zginął w tej katastrofie. Śledczy oskarżają go o jazdę po pijanemu.

    Michael Cowell, oficjalny mówca al-Fayed: „Oficjalnie ogłoszono, że jeździł samochodem z prędkością 180 km / h. Bardzo szybko. Teraz, w rzeczywistości, jest on przypisany małym drukiem:„ Wypadek miał miejsce z prędkością 60 (!) Kilometrów na godzinę ”. Nie 180 km / h, ale 60!

    Stwierdzenie, że kierowca był pijany, brzmiało jak błyskawica z niebieskiego. Aby to udowodnić lub obalić, wystarczy wziąć krew zmarłego do analizy. Jednak ta prosta operacja zmieni się w prawdziwego detektywa..

    Jacques Müles, który był pierwszym przedstawicielem władz śledczych, który przybył na miejsce tragedii, powiedział, że badanie krwi wykazało prawdziwy stan rzeczy, co oznacza, że ​​Henri Paul był naprawdę pijany.

    Jacques Mules, szef Detektywistycznej Brygady Policyjnej: „Przed wyjazdem z Ritz, księżna Diana i Dodi Al-Fayed byli zdenerwowani. Ale główną rzeczą, która wskazuje na wypadek, jest obecność alkoholu - 1,78 ppm we krwi kierowcy, pana Henry'ego Paula. wziąłem leki przeciwdepresyjne, które również wpłynęły na styl jazdy ”.

    Michael Cowell, oficjalny mówca al-Fayeda: „Strzelanina dowodzi, że Henri Paul zachowywał się odpowiednio w hotelu tego wieczoru, rozmawia z Dodim w tej odległości, rozmawia z Dianą. Jeśli nawet najmniejsze oznaki upojenia zostały ujawnione, Dodi i był pod tym względem bardzo wybredny, nigdzie by nie poszedł..

    Aby mieć tyle alkoholu we krwi, Henri Paul musiał wypić około 10 szklanek wina. Fotografowie w hotelu nie zauważyli takiego nietrzeźwości, ale żaden z nich nie wyraził tego w swoim zeznaniu..

    Badania te, wskazujące na stan ciężkiego zatrucia, były gotowe w ciągu 24 godzin po otwarciu. Ale oficjalnie ogłoszono to dopiero dwa lata później. Przez 24 miesiące dochodzenie wypracowało słabszą wersję winy paparazzi lub obecność Fiata Uno. A po dwóch latach prawie żaden z szefa ochrony hotelu, Henri Paul, który widział tego wieczoru, nie może z całą pewnością powiedzieć, czy jest absolutnie trzeźwy..

    Dzień po wypadku eksperci toksykologii Gilbert Pepen i Dominique Lecomte właśnie ukończyli badanie krwi Henri Paula. Probówki umieszcza się najpierw w pudełku, a następnie w lodówce. Wyniki są rejestrowane. Zgodnie z tym, co napisano, kierowcę można uznać za nie tylko trochę pijanego, ale po prostu pijanego ... Ale liczby podane na poniższym wykresie powodują jeszcze większe zaskoczenie: poziom tlenku węgla wynosi 20,7%. Jeśli tak jest, kierowca po prostu nie byłby w stanie stanąć na nogi, nie mówiąc już o prowadzeniu samochodu. Tylko osoba, która popełniła samobójstwo poprzez wdychanie gazu z rury wydechowej samochodu, mogłaby mieć taką ilość tlenku węgla we krwi, którą znaleziono we krwi Fields ...

    Michael Cowell, oficjalny mówca al-Fayeda: „Jest więcej niż prawdopodobne, że próbki krwi zostały przypadkowo lub celowo zamienione. Zostały w jakiś sposób pomieszane. W kostnicy było wiele błędów z tagami, co zostało udowodnione dzisiaj…”

    Francuskie tajne służby również mają coś do ukrycia w tej historii. Z uwagi na fakt, że reszta zwłok nadal nie została odnaleziona, nie jest już tak ważna - przypadkowo wymieniły probówki lub była to specjalnie przygotowana akcja. Ważna jest kolejna rzecz. Ktoś naprawdę musiał przeprowadzić śledztwo tak długo, jak to możliwe. Zamieszanie było jak najbardziej możliwe. Probówki z krwią Henri Fieldsa można by zastąpić krwią innej osoby, która popełniła samobójstwo.

    Przez długi czas władze śledcze nalegały, aby nie było pomyłki. To jest naprawdę krew Henryka Pawła. Jednakże załoga kanału telewizyjnego REN w wyniku własnego dochodzenia była w stanie udowodnić, że krew, w której znaleźli ślady alkoholu i tlenku węgla, nie należy do kierowcy księżnej Diany.

    Jacques Mulles, szef brygady śledczej policji, przyznał się naszej ekipie filmowej, że wziął probówki do krwi Henryka Paula własnymi rękami i naprawdę pomylił liczby, nadając probówce imię Księżnej Diany krwi zupełnie innej osoby..

    Jacques Mules, szef Detektywistycznej Brygady Policyjnej. „To moja bobble. Faktem jest, że pracowałem przez dwa dni z rzędu, nie spałem w nocy. Liczby probówek były zmieszane z powodu zmęczenia. Natychmiast powiadomiłem sędziego, ale powiedział, że nie było to istotne”.

    Nie dotyczy, jeśli błąd został natychmiast skorygowany. A jeśli nie? Jeśli przez zwykłe przeoczenie lub - co gorsza - celowo, wyniki analizy pozostały sfałszowane? Nadal nie ma odpowiedzi na to pytanie.

    Kim jest Henri Paul?

    Henri Paul, szef ochrony w hotelu Ritz, jest jedynym oficjalnym sprawcą tragedii. W raportach z dochodzenia wydaje się, że jest kompletnym neurastenikiem i pijakiem. Eksperci od taksówek wskazują na obecność we krwi Henriego Fieldsa wraz z alkoholem i znaczną ilością leków przeciwdepresyjnych. Lekarz potwierdza, że ​​przepisała leki na depresję. I zmniejszyć pragnienie alkoholu, ponieważ, według lekarza, pacjent nadużywał alkoholu.

    Postanowiliśmy sprawdzić, czy szef służby bezpieczeństwa w elitarnym hotelu jest naprawdę alkoholikiem i narkomanem..

    Kawiarnia-restauracja „Le gran Colbert”. Henry Paul chodził tu na kolację przez wiele lat.

    Joel Fleuri, właściciel restauracji: „Kupiłem restaurację w 1992 roku. Henri Paul był już tutaj częstym gościem ... Odwiedzał tu co tydzień. Nie, nie był alkoholikiem. Okazało się, że pracujemy w jednym klubie lotniczym - lata na lekkich samolotach, ja - na lekkich helikopterach ”.

    W przeddzień tragedii Henri Paul, w celu przedłużenia licencji na lot, przechodzi ścisłe badania lekarskie. Lekarz bada go i pobiera krew do testów dzień przed katastrofą.

    Lekarze nie znaleźli w Henri śladu ukrytego alkoholizmu ani śladów jakichkolwiek leków..

    Po śmierci Henri Paula na jego koncie odkryto bardzo duże sumy pieniędzy, których teoretycznie nie mógł zarobić. W sumie miał 1,2 miliona franków.

    Boris Gromov, historyk służb specjalnych: „Według niektórych oficerów wywiadu brytyjskiego Henri Paul był pełnoetatowym agentem MI6. Jego nazwisko było często wymieniane w aktach służb. Ritz „często zatrzymuje wysokiej rangi urzędników państwowych z różnych krajów ... A służba jako szef służby bezpieczeństwa jest niezwykle korzystna dla wszelkiej inteligencji ...”

    31 sierpnia 1997, Paryż, Hotel Ritz, 40 minut przed tragedią

    40 minut przed tragedią, księżna Diana wciąż nie wie, że Dody Ken Wingfield, osobisty ochroniarz Dody Ken Wingfield, nie będzie prowadził ich samochodu, ale szef ochrony hotelu Henri Paul.

    Zgodnie z wersją, która początkowo miała miejsce, jego samochód okazał się wadliwy. A ponieważ para poszła samochodem Henri Paul. Jednak po ośmiu latach Wingfield oświadczył, że jego samochód jest w dobrym stanie. Tylko Henri Paul, jako szef ochrony w hotelu, nakazał Wingfieldowi pozostanie w Diana i Dodi własnym samochodem i na innej trasie. Dlaczego Wingfield milczał przez wiele lat? Czego się bał??

    Strażnik Diany Trevor Rhys-Jones, opuszczający hotel Ritz, siedział na swoim zwykłym miejscu - na siedzeniu obok kierowcy, który nazywany jest „miejscem zmarłego”. Ze względu na fakt, że w czasie wypadku jest najbardziej narażony. Ale Rhys-Jones przeżył. A na tylnym siedzeniu zmarła Diana i Dodi Al-Fayed. Dziś jedyny ocalały nie może powiedzieć nic o tym, co wydarzyło się w tunelu. Stracił pamięć i nie pamięta niczego, co mogłoby rzucić światło na wydarzenia tamtej nocy. Można mieć tylko nadzieję, że z czasem Rhys-Jones zostanie wyleczony. Ale czy ma czas powiedzieć wszystko, co pamięta, jest nieznane ...

    Guard Dodi al-Fayed od dawna jest na stole operacyjnym. I pomimo poważniejszych obrażeń, lekarze nie wątpili już, że pacjent będzie żył. Z jakiegoś powodu próbują uratować księżniczkę Dianę w karetce w tym samym czasie..

    Samochód jest wart. Nie można wykonać procedury w ruchu, w istocie według ekspertów.