Alfred Hitchcock - King of Horrors
W historii światowego kina Alfred Hitchcock, słynny angielski i amerykański filmowiec, pozostał niezrównanym mistrzem horrorów. Tworzył zdjęcia akcji z atmosferą niepokoju, napiętego oczekiwania, z ponurym humorem. Nazywano je thrillerami lub zawieszeniami. Hitchcock umiejętnie wpłynął na psychikę publiczności, podporządkowując ją sobie. W sumie wydał 55 pełnometrażowych taśm, z których wiele stało się klasykami światowego kina. Wielokrotnie był nagradzany Oscarem..
„W filmie fabularnym reżyser jest bogiem, w filmie dokumentalnym bóg jest reżyserem”. Alfred Hitchcock
Alfred z młodości był wrażliwy, a nawet bezbronny, ale wydawał się spokojny i tajemniczy. Hitchcock nigdy nie ujawnił tajemnic swojej natury, tylko podpowiedzi. Niepewność i tajemniczość jego wizerunku została wyjaśniona niepohamowanym lękiem przed dziećmi: za małe wykroczenie ojciec zabrał syna na policję i przekonał policję, by umieściła go w celi. W nim Alfred spędził kilka godzin. Tym razem wystarczyło dziecku na kompleks - strach przed policją i samochodami. Przez całe życie był wolny od strachu.
Jego rodzice byli katolikami. Mój ojciec prowadził sklep w Londynie, handlował artykułami spożywczymi. Alfred studiował w kolegium jezuickim, a następnie w Navigational Engineering School. Od 1915 roku pracował w firmie telegraficznej i zainteresował się sztuką, ukończył University of London, gdzie uczęszczał na wykłady o artystach. Perspektywa zostania inżynierem nie zwodziła go, był majaczący w kinie: oglądał filmy z ekstazą i marzył o nakręceniu samego filmu..
W 1920 r. Hitchcock rozpoczął pracę jako projektant w londyńskim oddziale jednej z hollywoodzkich firm, a od 1923 r. Pracował jako reżyser. Jego pierwszymi dziełami autorskimi były filmy przygodowe „Garden of Delights” (1925), a następnie „Mountain Eagle” (1926). Ale już w trzecim filmie Hitchcocka „Tenant” ujawniła się osobliwość wszystkich jego dalszych prac - wzmagający strach z elementami parodii. Film zrobił wrażenie na opinii publicznej i na krytyce. Eksperci zauważyli, że urodził się reżyser, który był w stanie utrzymać widza w niepewności aż do końca filmu.
Ocena ta była odpowiedzią na pytanie, który gatunek wybrać w przyszłości. Hitchcock stał się mistrzowskim thrillerem (film akcji) i napięciem (czekanie na niepokój). Od 1934 roku prawie co roku wydał nową taśmę: „The Man Who Knew Too Much”, „39 Steps”, „Secret Agent”, „Young and Innocent”. Godny uwagi szczegół: w niemal każdym filmie nakręcił się w niewielkiej roli, która trwała zaledwie kilka sekund..
Hitchcock był autorem 23 obrazów, kiedy w 1939 roku został zaproszony do Hollywood. W następnym roku zrobił melodramat filmowy z podtekstem detektywistycznym „Rebecca”. Była to ekranizacja słynnej powieści Daphne Dumoree o losie młodej dziewczyny, która wyszła za mąż za bogatego właściciela luksusowego zamku, którego żona zmarła w tajemniczych okolicznościach. Film utrzymywał napięcie do ostatniej chwili, oferując widzom wymyślenie wszystkich nowych i nowych wersji. Zdjęcie zostało nagrodzone Oscarem. Aktorzy Lawrence Olivier i Joan Fontaine zagrali w nim swoje najlepsze role. Ten film dziś wygląda z zainteresowaniem.
W przyszłości Hitchcock szukał scenariuszy dla swoich filmów z niespodziewanymi zwrotami akcji. Mówił szczegółowo na ekranie o swoich bohaterach, o rozwijających się wydarzeniach i uczynił widza jak gdyby
wspólnik działania, powodujący w nim poczucie współczucia i antypatii. W filmie „Okno na podwórko” (1954) dziennikarz ze złamaną nogą nudzi się i spędza cały czas w oknie. Zaczyna zauważać dziwactwa w zachowaniu mieszkańców w mieszkaniu naprzeciwko. Jego obserwacje prowadzą do strasznego wniosku - popełniono morderstwo.-
Alfred Hitchcock stał się jednym z najbardziej szanowanych i popularnych twórców filmowych. Jego późniejszy film „Psycho” (I960) został uznany za arcydzieło w gatunku horrorów i „Ptaki” (1963), który przeraził publiczność zachowaniem kruka, thrillera i napięcia w tym samym czasie: powstał na skraju rzeczywistości i okropnej fikcji. Oba obrazy przyniosły światową sławę Hitchcocka i miliony opłat.
Wielu reżyserów w różnych krajach zaczęło go naśladować, nazwa Hitchcock stała się niemal synonimem uniwersalnego horroru. Królowa Elżbieta podniosła dyrektora do rangi rycerza, chociaż był już obywatelem Stanów Zjednoczonych.
Król powszechnego strachu w swoim domu w Los Angeles zmarł na niewydolność nerek. Jego ostatnie słowa były skierowane do jego córki: „Czuję, że światła gasną. W końcu mogę naprawdę odpocząć i spać ...”
Hitchcock starannie dobrał działki do swoich filmów. Powiedział: „Aby zrobić świetny film, potrzebne są trzy rzeczy - scenariusz, scenariusz i jeszcze raz scenariusz”.