W starożytnym Rzymie prostytutki zabijały swoje dzieci zaraz po urodzeniu.
Niedawno grupa archeologów natknęła się na różnego rodzaju starożytne budowle rzymskie. Między innymi znaleziono lupanarium, w którym żyły prostytutki tamtych czasów. Jednak większość specjalistów została uderzona przez cmentarz znaleziony w pobliżu lupanarii z masowym pochówkiem dzieci..
Po tym, jak archeolodzy dokładnie przeanalizowali wszystkie informacje, doszli do wniosku, że dla służby burdelowej zabijanie ich dzieci było powszechne, co pomogło im zachować zawód. Z przyczyn naturalnych eksperci natychmiast wydalili śmierć, ponieważ w tym przypadku dzieci byłyby w różnym wieku, a szczątki wszystkich znalezionych dzieci wskazują, że zostały zabite natychmiast po urodzeniu..
Tak więc w strasznej masowej mogile znaleziono około 100 szkieletów dzieci obu płci. Niektóre z nich miały takie same deformacje genetyczne, co wskazuje na obecność pokrewieństwa między nimi. W konsekwencji taka taktyka była rutyną, rutynową czynnością. Podobne znalezisko zostało dokonane w Izraelu. W 1988 r. Archeolodzy znaleźli także ponad 100 szkieletów niemowląt, znajdujących się w masowym grobie w strefie ścieków w starożytnym Rzymie. Należy powiedzieć, że praktyka ta była bardzo powszechna w starożytnym Rzymie, zakazano jej dopiero w IV wieku ne w epoce chrześcijaństwa..