Rozwiewając popularne mity o kuchni średniowiecza
Słowo „średniowiecze”, pomimo odcienia romantyzmu, brzmi przerażająco dla wielu. I to jest zrozumiałe: niektórzy autorzy popularnych książek, celowo przesadzając, czasami malowali tę erę w najciemniejszych tonach. Nie bez tego i kuchni średniowiecznej. Dzisiaj postaramy się rozwiać popularne mity na temat produktów spożywczych tamtych czasów..
Mit pierwszy: mięso było bogato przyprawione przyprawami, aby zamaskować zgniły zapach.
To jest dalekie od prawdziwości, ponieważ w rzeczywistości nie da się ukryć niczego. Co więcej, w średniowieczu nikt nie zabijał bydła z uzasadnionego powodu, jeśli nie było takiej potrzeby. Mięso nigdy nie leżało długo, szybko jedzono i nie zdążyło się zepsuć, a przyprawiono nie tylko dania mięsne, ale także warzywa i sałatki z przyprawami. W przyszłości mięso przygotowano znanymi metodami: solenie, palenie, suszenie. A źródłem tego mitu jest popularna książka profesora biologii Drummonda, napisana w 1939 roku. Wiele z tego, co zostało napisane przez długi czas, było uważane za prawdziwe, ale potem zostało odrzucone przez historyków..
Mit drugi: pieprz kosztuje więcej niż złoto
Wielka przesada, bo nawet najrzadsze przyprawy były gorsze od złota w cenie. Przykład: funt szafranu w średniowieczu kosztował 183 pensów i funt złota 240.
Mit trzeci: produkty chlebowe były tylko ich grubą mąką żytnią.
Wcale nie, ponieważ teksty średniowieczne są pełne opisów, jak wysiewać mąkę pszenną przez kawałek płótna, aby oczyścić ją jak najwięcej i uczynić ją białą. Oczywiście chłopi jedli głównie chleb żytni, ale szlachta zawsze używała bieli.
Mit numer cztery: chłopi i biedni ludzie często żyli z rąk do ust i nie wiedzieli, czym jest mięso.
Oczywiście dania mięsne na stole dla ubogich i chłopów nie były tak znakomite jak potrawy szlacheckie. Ale na wsiach hodowano świnie, kurczaki i owce. Chłopi jedli wystarczająco dużo mięsa, a zimą byli zadowoleni z domowej roboty peklowanej wołowiny. Nawet więźniowie średniowiecznych więzień otrzymywali mięso co najmniej trzy razy w tygodniu..
Mit piąty: średniowieczne menu było słabe i nie było nic prócz smażonej wieprzowiny, wina i chleba.
Mit ten jest zakorzeniony w umysłach ludzi z powodu popularnych hollywoodzkich filmów. W rzeczywistości średniowieczne uczty składały się z kilku zmian potraw, wśród których zawsze były warzywa, warzywa i zboża. Stoły często zdobiono dekoracjami. I taka opinia powstała, ponieważ resztki starych menu, które dotarły do naszych dni, świadczą przede wszystkim o daniach mięsnych..
Mit szósty: zimą ludzie nie jedli warzyw ani owoców.
Jeśli myślisz logicznie, w średniowieczu handel zaczął się szybko rozwijać, więc owoce i warzywa zostały sprowadzone z południowej części Europy Zachodniej z łagodnym klimatem śródziemnomorskim. Owoce dojrzewają we Włoszech i Hiszpanii od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Trzymano je za pomocą suszenia i spożywano zimą w postaci suszonej, co jest bardzo przydatne. Pomarańcze i cytryny, które uważano za egzotyczne, dla bezpieczeństwa umieszczano w pojemnikach z oliwą z oliwek i jabłkami - w winie lub occie.
Mit siódmego: jedzenie nie wiedziało, jak prawidłowo przechowywać i często było złej jakości
Jest to dalekie od przypadku: zanim lodówka została wynaleziona w XX wieku, byli w stanie kompetentnie przechowywać żywność w chłodnej piwnicy, a w upalne dni używali pojemników z lodem. Przyprawy, które fermentowały mięso, również zapobiegały jego szybkiemu psuciu się. Mówi się, że średniowieczne przepisy często mówią o znanym zepsutym jedzeniu, ale zazwyczaj są tylko instrukcje dla kucharza, aby uważnie przyjrzeć się produktom i wyrzucić je na uszkodzone części..