Kim są sługusi naprawdę
Nie mały i żółty, ale sprzedaż i nieciekawa!
Ci, którzy oglądali popularną kreskówkę „Despicable Me” (ang. „Despicable Me”) lub jej kontynuację „Despicable Me 2”, z pewnością będą pamiętać małych sprytnych asystentów głównego bohatera Gru, którego nazywają sługami, ale nie wszyscy wiedzą, kim byli sługusi rzeczywistości. Termin ten we Francji w XVI wieku nazywał się ulubieńcami szlacheckich osób, które na dworze mogły pełnić rolę doradców, strażników, wychowanków, aw niektórych przypadkach miłośników wysokiej rangi szlachty. Często los miniona (fr. Mignon - baby, cutie) był całkowicie w rękach jego patrona. „Zwierzęta” spełniły wszelkie zachcianki szlachty, dlatego słowo „sługa” wkrótce stało się synonimem rozwiązłości seksualnej i korupcji. Być może najbardziej znaczący sukces w ich trudnej „służbie” dotarł do sług Henryka III Walezego, którzy podekscytowali królewskie otoczenie swoją lekkomyślnością, śmiałymi wybrykami i niezliczonymi intrygami. Niektórzy poddani króla twierdzili, że Heinrich był daleki od przyjaznych stosunków z młodymi ludźmi, ale w dokumentach historycznych nie ma na to potwierdzenia, więc jest prawdopodobne, że są to tylko pogłoski.
Kobiece stroje sługusów były przedmiotem ciągłego ośmieszania dworzan, ale jednocześnie były zazdrosne, ponieważ król hojnie dawał faworytom różnego rodzaju tytuły, posiadłości ziemskie i inne „żetony”, a gdy dwaj ulubieńcy Henryka III zginęli w słynnym pojedynku sługusów, monarcha zarządził zbuduj dla nich luksusową kryptę. Nawiasem mówiąc, maniery sług Henryka III posłużyły za podstawę dzieł Ojca Aleksandra Dumasa, takich jak „Hrabina de Monsoreau”, „Czterdzieści pięć” i „Dwór Henryka III”.