Jedyny przypadek w historii, kiedy operacja chirurgiczna zakończyła się śmiercią 300%
Około 200-300 lat temu głównym wskaźnikiem umiejętności chirurga była szybkość. Z szybkości, z jaką działał lekarz, zależało prawdopodobieństwo szczęśliwego wyniku operacji..
Jeśli noga zostanie przecięta zbyt długo i bez znieczulenia (nie wspominając o tym, że rany nie wiedziały, jak zdezynfekować), pacjent umrze z powodu bolesnego szoku. Oczywiście, jeśli chodzi o szybkość, z jaką chirurdzy w przeszłości używali swoich instrumentów, byli ich mistrzowie. Najszybciej jednak operował Szkot Robert Liston.
Urodził się w 1794 r. I zmarł w 1847 r. Nazywano go „najszybszym nożem na West Endzie” - mógł amputować nogę w dwie i pół minuty. Oto jak naoczny świadek opisuje operacje, które wykonał:
- Był wysoki i działał w zielonym płaszczu przeciwdeszczowym i kaloszach. Skoczył na pół omdlony spocony i przywiązany paskami do kanapy pacjenta jako pojedynkujący się, zwracając się do uczniów, którzy stali wokół niego z zegarkami na łańcuchach: - Uwaga, panowie, zwróćcie uwagę! „Wszyscy byli gotowi przysiąc, że pierwsza fala jego noża niemal zbiegła się z dźwiękiem, który piła ugryzła w kość. Aby uwolnić obie ręce, zacisnął zakrwawiony nóż w zębach”.
Niemniej jednak nie należy myśleć, że wszyscy pacjenci przeżyli po jego operacji - wręcz przeciwnie. W tamtych latach ludzie próbowali trzymać się z dala od lekarzy, a wcale nie na próżno. Gangrena najczęściej śledziła wizytę chirurga - potrzeba sterylizacji instrumentów i ran nie była jeszcze jasna dla lekarzy (ale warto zauważyć, że to Liston był jednym z pierwszych, którzy użyli eteru do znieczulenia).
Liston miał kilka najbardziej znanych operacji, które wykonał. Jeden z nich był niezwykle skuteczny - udało mu się osiągnąć 300% śmiertelności wśród obecnych. Ale nie dajmy się wyprzedzić - oto lista jego nagrań:
Czwarte miejsce:
W ciągu czterech minut Liston usunął 45-funtowy guz w kroczu pacjenta, który przejechał przed nim w taczce..
Trzecie miejsce:
Liston kłócił się z innym lekarzem. Przedmiotem sporu był czerwony pulsujący guz na szyi chłopca. Co to jest, ropień lub tętniak tętnicy szyjnej? „Ha!” Zawołał niecierpliwie Liston. „Skąd taki młody człowiek ma tętniaki?” Wyrwał nóż spod płaszcza i ciął go chłopcu. Właściciel domu, w którym miała miejsce sprawa, opisał następujące wydarzenia: „Krew tętnicza tryskała we wszystkich kierunkach, a chłopiec upadł”. Pacjent zmarł, ale jego tętnica jest nadal z nami - możesz go obejrzeć w Muzeum Patologii w University College Hospital.
Drugie miejsce:
Liston amputował nogę pacjenta w dwa i pół minuty, ale w napadzie entuzjazmu odciął mosznę.
I wreszcie pierwsze miejsce:
Liston amputował nogę pacjenta w dwa i pół minuty (pacjent skończył gangrenę w szpitalu; jak już powiedziałem, był to dość logiczny wynik w tamtych czasach). Ponadto w tym samym momencie otworzył palce młodemu asystentowi (który później również zmarł z powodu gangreny). Ponadto nóż uderzył w ubranie jednego z obserwatorów, którzy wyobrażali sobie, że nóż przeciął go, po czym podejrzliwy biedak umarł ze strachu. I to był jedyny czas w historii, kiedy operacja chirurgiczna zakończyła się śmiercią 300%..