Strona główna » Historia » 5 statków widmowych

    5 statków widmowych


    1. Oktawiusz
    Chociaż statek uważany jest za legendę, historia Oktawiusza pozostaje jedną z najbardziej znanych. W 1775 r. Wielorybnik Gerald natknął się na statek Octavius, płynąc bez celu wzdłuż wybrzeża Grenlandii. Członkowie zespołu Herolda wstąpili do Oktawiusza i znaleźli ciała załogi i pasażerów zamrożone na zimno. Kapitan statku został znaleziony w jego kabinie, w środku wypełniania magazynu, na którym stał w 1762 roku. Według legendy kapitan twierdził, że szybko wróci do Anglii wzdłuż wschodniej trasy, ale statek utknął w lodzie.

    2. joyta
    Ten statek został znaleziony pusty na południowym Pacyfiku w 1955 roku. Zmierzał w kierunku wysp Tokelau, gdy coś się stało. Minęło już kilka godzin, gdy ekipa ratunkowa została wyposażona. Statek znalazł się jednak po 5 tygodniach. Statek nie miał pasażerów, załogi, ładunku i łodzi ratunkowych, a jedna strona została poważnie uszkodzona. Po dokładniejszym dochodzeniu okazało się, że fala radiowa Joyta została dostrojona do sygnału o niebezpieczeństwie, a na pokładzie znaleziono torbę lekarza i kilka krwawych bandaży. Nikt z zespołu nigdy nie był widziany, a tajemnica nie została ujawniona..

    3. Lady Lavibond
    Kapitan statku Simon Peel właśnie się ożenił i postanowił wyruszyć w rejs, aby uczcić to wydarzenie. Zabrał ze sobą swoją żonę, pomimo starych oznak żeglarzy, że niestety kobieta była na statku, i wyruszył 13 lutego 1748 roku. Niestety dla Peela jego pierwszy oficer był również zakochany w swojej żonie iz zawiścią i gniewem poprowadził statek tuż przy piaskownicy. Lady Lavibond zatonęła, ciągnąc za sobą wszystkich, którzy byli na pokładzie. Według legendy, od czasu katastrofy statku, co 50 lat widziano statek w pobliżu Kentu..

    4. Maria Celeste
    Maria Celeste to statek handlowy porzucony przez załogę płynącą przez Ocean Atlantycki. Statek był w odpowiednich warunkach z podniesionymi żaglami i pełnym zapasem żywności. Ale wszystkie jego łodzie ratunkowe, dziennik kapitana i, co ważniejsze, załoga tajemniczo zniknęła. Nie było oznak walki, a cały alkohol i przedmioty załogi pozostały nienaruszone, co wyklucza piratów. Najbardziej prawdopodobna teoria mówi, że burza lub problem techniczny spowodowały opuszczenie statku przez załogę..

    5. Latający Holender
    W folklorze morskim nie ma bardziej znanego statku-widma niż Latający Holender. Statek został po raz pierwszy wspomniany w XVIII wieku w książce George'a Barringtona Podróż do portu botaniki. Według historii Latający Holender był statkiem z Amsterdamu. Kapitanem był van der Deken. Statek zmierzał w kierunku Indii Wschodnich, kiedy został pokonany przez burzę w pobliżu Przylądka Dobrej Nadziei. Zdeterminowany, by kontynuować podróż, Van der Deken oszalał, zabił swojego pierwszego partnera i przysiągł przekroczyć przylądek. Pomimo jego wysiłków statek zatonął i, jak głosi legenda, kapitan i jego statek-widmo są skazani na wieczne wędrówki po morzach.