Głodny lis pojawił się chciwemu rybakowi.
Mieszkaniec Norylska wyszedł na ryby pod lodem, ale nie spodziewał się takich komplikacji. Prosto do niego przyszedł prawdziwy lis!
Głodny lis postanowił ukraść wszystkie złowione ryby. Jednak kradzież nie jest odpowiednim słowem: bezczelna istota w ogóle nie bała się rybaka i próbowała pociągnąć gromadnika tuż przed jego oczami..
Rybak walczy o połów do ostatniego, a lis polarny staje się coraz śmielszy z każdą minutą. W końcu wszystko kończy się całkiem przewidywalnie - a kto by się oparł tak słodkiemu żebrakowi?!