Dlaczego życie w teraźniejszości to zły pomysł.
„Gdybyśmy wiedzieli, co wiemy teraz ...” Ile razy chcielibyśmy powiedzieć to samo sobie? Kiedy spojrzymy wstecz na to, co mieliśmy 10 czy 15 lat temu, przyznajemy (czasami niechętnie), że zmieniliśmy się trochę. Po ukończeniu college'u, założeniu rodziny lub podjęciu nowej pracy możemy najprawdopodobniej spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie, kim byliśmy ... a przynajmniej śmiać się z tego.
Innymi słowy, jesteśmy świadomi, że się zmieniamy i rozwijamy, ale, co dziwne, wydaje się to działać tylko z perspektywy czasu..
Kiedy psychologowie społeczni chcieli ujawnić moment, w którym każdy z nas stał się dokładnie tym, kim jesteśmy w tej chwili, odkryli, że właściwa odpowiedź jest zawsze w tej chwili. Na przykładzie grupy ponad 19 000 osób badali, jak osobowość każdej osoby, jej upodobania, upodobania, niechęci i postawy zmieniały się wcześniej. Następnie poproszono ich o sugestię, jak zmienią się w przyszłości..
Niezależnie od wieku badanych obraz był mniej więcej taki sam. Ludzie zdali sobie sprawę, że zmienili się w ciągu swojego życia, ale w przeważającej mierze wierzyli, że za 10, 15 lub 20 lat będą w zasadzie tacy sami jak teraz..
Wiek respondentów wahał się od 18 do 68 lat. Pytania były zupełnie inne - od zmiany gustów muzycznych do wyboru przyjaciół. Prawie zawsze, niezależnie od grupy wiekowej, ludzie wierzyli, że znajdują się w pewnym punkcie zwrotnym, kiedy w końcu osiągnęli szczyt swojej osobistej ewolucji (lub są dość blisko).
Jest to dość dziwne zjawisko, a niektóre z jego konsekwencji są przytłaczające. Może wyjaśnić wiele naszych działań. Kiedy mamy do czynienia ze stałym wyborem, uważamy, że nasze dzisiejsze decyzje pozostaną takie same w przyszłości. Na przykład tatuaże. Większość z nas wybiera obecnie to, co uważamy za ważne, zakładając, że nasze podejście do tego nie zmieni się w przyszłości..
Robimy to pomimo wyraźnych dowodów, że tak nie jest. Pamiętamy, jak zmieniliśmy się w przeszłości, ale nie możemy w pełni przewidzieć naszych zmian w przyszłości..
Nazywa się to iluzją „końca historii”. Naukowcy z uniwersytetów w Harvardzie i Wirginii zasugerowali, że dlatego popełniamy tak wiele błędów. Po prostu nie bierzemy pod uwagę faktu, że w przyszłości będziemy się zmieniać w taki sam sposób jak w przeszłości, niezależnie od wieku.
Przeszłość już minęła i myślimy o przyszłości jako „kontynuacji teraźniejszości”.
Naukowcy nadal nie mogą zdecydować, co zrobić z tymi informacjami. Jest jednak całkiem możliwe, że po prostu świadomość tego ogromnego „martwego punktu”, który, jak się wydaje, większość ludzi ma w różnych dziedzinach, może skłonić nas do spojrzenia na działania, które wykonujemy w naszym życiu w inny sposób..
Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi - zrób repost!