Strona główna » Astralny » Czy istnieje życie po śmierci, reinkarnacji i karmie

    Czy istnieje życie po śmierci, reinkarnacji i karmie

    Ludzie, którzy doświadczyli śmierci klinicznej, są świadomi odpowiedzi na wieczne pytanie - czy istnieje życie po śmierci? Praktycznie każdy wie, że podczas śmierci klinicznej osoba może zobaczyć inny świat. Lekarze nie znajdują tego logicznego wyjaśnienia. Fenomen wizji życia pozagrobowego podczas śmierci klinicznej był szeroko dyskutowany po wydaniu książki Dr Raymonda Moudiego „Życie po śmierci” w latach 70-tych.

    Istnieją statystyki obserwowane podczas śmierci klinicznej. Wiele osób widzi to samo. Nie mogli się ze sobą zgodzić, dlatego to, co widzieli, było prawdą. Tak więc 31% osób, które przeżyły śmierć kliniczną, mówi o lataniu przez tunel. To najczęstsza wizja pośmiertna. 29% osób twierdzi, że było w stanie zobaczyć gwiezdny krajobraz. Około 24% respondentów mówi o tym, jak widzieli swoje ciało leżące na stole operacyjnym z boku. Jednak niektórzy z przeżywających śmierć kliniczną pacjentów dokładnie opisali działania lekarzy, które miały miejsce w procesie ich resuscytacji..

    23% widziało jaskrawe oślepiające światło, które przyciągało ludzi do siebie. Tyle osób, które przeżyły śmierć kliniczną, twierdziło, że widziało coś w jasnych kolorach. 13% ludzi było zdjęciami z ich życia i udało im się zobaczyć całą ścieżkę życia, w najmniejszym szczególe. 8% opowiedziało o granicy między światami żywych i umarłych. Niektórym udało się spotkać, a nawet porozumieć z zmarłymi krewnymi, a nawet aniołami. Stan nieożywiony, ale jeszcze nie martwy, może dokonać wyboru - powrócić do świata materialnego lub pójść dalej. Znane tylko historie ludzi, którzy wybrali życie. Czasami mówi się po drugiej stronie, że są „jeszcze za wcześnie” i zostają zwolnieni..

    Interesujące jest to, że ludzie urodzeni niewidomi opisują wszystko tak samo, jak gdy są „po drugiej stronie”. patrz widziana. Amerykański lekarz K. Ring przeprowadził wywiad z około dwustu niewidomych pacjentów od urodzenia, którzy doświadczyli śmierci klinicznej. Opisali dokładnie to samo, co ludzie bez zaburzeń widzenia..

    Ludzie, którzy interesują się faktami o życiu po śmierci, boją się końca fizycznej egzystencji. Jednak ponad połowa ankietowanych zauważyła, że ​​uczucia podczas ich pobytu w życiu pozagrobowym były bardziej pozytywne niż negatywne. W około połowie przypadków dochodzi do świadomości własnej śmierci. Dyskomfort lub strach to rzadkość podczas śmierci klinicznej. Większość ludzi, którzy wyszli poza tę linię, jest przekonana, że ​​lepszy świat czeka na zewnątrz i nie boi się śmierci..

    Uczucia po upadku do innego świata poważnie się zmieniają. Ci, którzy przeżyli, mówią o zaostrzeniu uczuć i emocji, jasności myśli, zdolności bezcielesnej duszy do latania i przechodzenia przez ściany, teleportowania się, a nawet modyfikowania ich niematerialnego ciała. Jest poczucie, że nie ma czasu w tym wymiarze, ale może płynie całkiem inaczej. Świadomość osoby zmarłej ma możliwość rozwiązania wielu pytań jednocześnie, ogólnie, wielu „niemożliwych” rzeczy w życiu codziennym..

    W ten sposób dziewczyna, która przeżyła śmierć kliniczną, opisała swoje doświadczenie bycia w świecie umarłych:

    Kiedy zobaczyłem światło, natychmiast zapytał mnie: „Czy skorzystałeś w tym życiu?” Przede mną zacząłem migać różne obrazy, jakbym oglądał film. „Co to jest?” - pomyślałem, bo wszystko wydarzyło się zupełnie nieoczekiwanie. Nagle byłem w dzieciństwie. I rok po roku przeszedł przez życie, od narodzin do ostatniej chwili. Wszystko, co widziałem, wciąż żyło! Jakbym patrzył na to wszystko z boku, w trójwymiarowej przestrzeni i kolorze, jak w jakimś filmie z przyszłości.

    A kiedy spojrzałem na to wszystko, w moim polu widzenia nie było światła. Zniknął, gdy zadał mi to pytanie. Jednak jego obecność była odczuwalna, zdawał się prowadzić mnie przez moje życie, zauważając szczególnie ważne i żywe wydarzenia. I w każdym z tych wydarzeń to światło zdawało się podkreślać coś. Przede wszystkim znaczenie czułości, miłości i dobroci. Rozmowy z krewnymi, z matką i siostrą, prezenty dla nich, rodzinne wakacje ... I okazywał zainteresowanie wszystkim, co było związane z wiedzą i ich otrzymywaniem.

    We wszystkich chwilach, kiedy światło koncentrowało się na wydarzeniach związanych ze szkoleniem, wydawało się, że powinienem kontynuować naukę bez przerwy, tak że gdy przyjdzie po mnie następnym razem, kiedy będę zachowywał to dążenie. W tym momencie zrozumiałem już, że jestem przeznaczony na powrót do życia. Wiedza, którą nazwał procesem ciągłym, a teraz myślę, że proces uczenia się prawdopodobnie nie kończy się nawet po śmierci.

    Kolejna sprawa - samobójstwa. Ludzie, którym udało się przeżyć po próbie samobójczej, mówią, że zanim lekarzom udało się przywrócić ich do życia, byli w wyjątkowo nieprzyjemnych miejscach. Często miejsca, w których kończą się samobójstwa, są jak więzienia, czasami jak chrześcijańskie piekło. Są tam sami, nie są blisko tej części życia pozagrobowego. Niektórzy skarżyli się, że próbują ich przeciągnąć, to znaczy zamiast podążać w górę, próbując dogonić jasne światło na końcu tunelu, przenieśli się do jakiegoś piekła. Zaleca się nie dawać tym, którzy przyszli do twojej duszy, aby to uczynić. Dusza, która nie jest obciążona ciałem fizycznym, może sobie z tym poradzić..

    Prawie każdy wie, co Biblia, Koran, Stary Testament i inne źródła religijne mówią o śmierci i reinkarnacji. Ogólnie rzecz biorąc, opis życia pozagrobowego w różnych wierzeniach ma wiele wspólnego. Jednak nic, co przypominało niebo lub piekło w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, nie przeżyło śmierci klinicznej. Prowadzi to do pewnych refleksji - być może życie pozagrobowe wcale nie jest tym, do czego przywykło wielu ludzi..

    Odrodzenie lub reinkarnacja duszy - dowód

    W książkach jest wiele dowodów na temat reinkarnacji duszy. Należą do nich wspomnienia dzieci z poprzednich wcieleń, a te dzieci są dość często w ciągu ostatnich dwóch stuleci. Być może faktem jest, że zanim zwyczajowo nie upubliczniono tych informacji, a może jesteśmy u progu pewnej szczególnej epoki, która jest niezwykle ważna dla całej ludzkości..

    Dowody reinkarnacji są z reguły wymawiane ustami dzieci od 2 do 5 lat. Wiele dzieci pamięta swoje poprzednie wcielenia, ale większość dorosłych nie traktuje tego poważnie. Dzieci od 5 lat często tracą pamięć poprzednich wcieleń. Niektórzy ezoterycy uważają, że dzieci mają pamięć osoby, która zmarła w dawnej inkarnacji przez jakiś czas - nie rozumieją języka nowych rodziców, praktycznie nie widzą otaczającego ich świata, ale rozumieją, że rozpoczęli nową ścieżkę życia. To tylko założenie, ale istnieją wiarygodne fakty potwierdzające możliwość, że dusza przenosi się do nowego ciała po śmierci..

    Niektóre dzieci pamiętają szczegóły swojej śmierci w poprzednim wcieleniu. Często części ciała, które zostały uszkodzone w poprzednim życiu, mają znamiona lub inne znaki. Często dzieci mówią tak szokujące szczegóły przeszłej inkarnacji, że nawet naukowcy wierzą w reinkarnację i karmę. Zatem najgłośniejszym stwierdzeniem, że istnieje reinkarnacja, są dane biograficzne, które zostały sprawdzone pod kątem dokładności. Okazało się, że ludzie, o których mówili dzieci w pierwszej osobie, faktycznie istnieli w różnych czasach..

    Jak mały Gus Ortega zaskoczył ojca

    Jako jeden z najbardziej znanych przykładów dzieci z całego świata, które pamiętają poprzednie wcielenia, przytoczmy przypadek Gusa Ortega:

    Ron Ortega był kiedyś świadkiem dziwnego przypadku, kiedy jego półtoraroczny syn Gus powiedział bardzo dziwne zdanie w czasie, gdy jego ojciec zmienił pieluchy. Mały Gus powiedział ojcu: „Kiedy byłem w twoim wieku, zmieniłem twoje pieluchy dla ciebie”. To było bardzo dziwne, jego syn miał tylko 1 rok, i żeby jego syn Gus mógł to powiedzieć, musiał być w tym samym wieku, co jego ojciec.

    Po tym incydencie Ron pokazał Gusowi kilka zdjęć rodzinnych, z których jeden pokazywał dziadka Gusa, imieniem August. To zdjęcie pokazało grupę ludzi, a kiedy Ron poprosił Gusa o wskazanie, kim jest twój dziadek, mały Gus bez wahania wskazał właściwą osobę. Gus nigdy w życiu nie widział dziadka i nigdy wcześniej nie widział swoich zdjęć. Gus był nawet w stanie zidentyfikować miejsce, w którym zdjęcie zostało zrobione. Patrząc na inne zdjęcia, Gus wskazał na samochód swojego dziadka, powiedział: „To był mój pierwszy samochód” i rzeczywiście, kiedy to był pierwszy samochód, który kupił dziadek August.

    Dorośli zwykle przypominają sobie swoje poprzednie wcielenia w stanie transu lub sesji hipnoterapii. Ponadto istnieje wiele literatury na temat reinkarnacji od różnych autorów. Jednak poza licznymi dowodami przypadków reinkarnacji nie ma innych dowodów. Nie ma naukowo udowodnionych faktów na temat reinkarnacji, po prostu niemożliwe jest udowodnienie jej istnienia. Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy na pewno istnieje reinkarnacja duszy.

    Życie po śmierci - fakty o zjawisku duchów

    Duch uttuku

    Liczne świadectwa i fakty na temat zjawiska duchów zawsze były spotykane w historii ludzkości - nawet w starożytnych legendach babilońskich zgłaszano najróżniejsze typy duchów, które przychodziły do ​​krewnych i przyjaciół, lub do tych, którzy byli odpowiedzialni za ich śmierć. Szczególnie znany był duch zwany Uttuku - tacy byli ludzie, którzy zmarli z powodu tortur. Przyszli zarówno do swoich krewnych, jak i do oprawców i ich panów w formie, w jakiej opuścili ten świat i w tym samym czasie, gdy umierają.

    Podobne historie o zjawisku duchów wśród krewnych w chwili śmierci człowieka - bardzo, bardzo. Jedna z udokumentowanych historii związanych z Madame Teleshova, która mieszkała w Petersburgu. W 1896 r., Kiedy siedziała w salonie z pięciorgiem dzieci i psem, przyszedł do nich duch syna mleczarza. Cała rodzina go zobaczyła, a pies dosłownie oszalał i skoczył dookoła. Jak się okazało, w tym czasie zmarł Andrzej - takie było imię małego chłopca. Jest to bardzo powszechne zjawisko, gdy ludzie zgłaszają swój upadek w taki czy inny sposób - dlatego jest to potężny dowód na istnienie życia po śmierci..

    Ale nie zawsze duchy chcą się uspokoić lub po prostu powiadomić bliskich. Często zdarzają się sytuacje, gdy zaczynają dzwonić do krewnych lub przyjaciół za nimi. A zgoda na pójście za nimi nieuchronnie prowadzi do szybkiej śmierci. Nie wiedząc o tym przekonaniu, najczęściej ofiarami takich napomnień duchów są małe dzieci, które postrzegają takie wezwanie jako grę..

    Również upiorne sylwetki przechodzące przez ściany lub nagle pojawiające się obok ludzi nie zawsze należą do zmarłych. Wielu ludzi, wyróżnionych prawością, przychodziło do przechodniów i pielgrzymów, pomagając im w różnych sprawach - najczęściej takie sytuacje były rejestrowane w Tybecie.

    Niemniej jednak na terytorium rosyjskim były podobne przypadki - raz, w XIX wieku, chłopka Avdotya z Woroneża, która miała obolałe stopy, udała się pieszo do staruszka Ambrożego, by poprosić o uzdrowienie. Jednak zgubiła się, usiadła na starym zwalonym drzewie i zaczęła szlochać. Ale wtedy podszedł do niej stary człowiek, zapytany o powód jej smutku, a następnie wskazał swoją laską w kierunku, w którym znajdował się klasztor. Kiedy Avdotya dotarła do klasztoru i zaczęła czekać na swoją kolej wśród cierpiących, bardzo stary człowiek natychmiast wyszedł do niej i zapytał, gdzie jest Avdotya z Woroneża. W tym samym czasie, jak mnisi informowali, do tego czasu Ambrose był przez wiele lat zbyt słaby i bolesny, by nawet opuścić celę. Takie zjawisko nazywane jest eksterioryzacją i tylko osoby rozwinięte duchowo mają podobne możliwości..

    Jest to więc kolejne potwierdzenie naukowej teorii, że istnieją duchy, przynajmniej w postaci odcisku energii osoby na polu informacyjnym Ziemi. To samo zostało wspomniane w jego pismach o noosferze i słynnym naukowcu Vernadskim. W związku z tym kwestię istnienia życia po śmierci, choć nie w porządku obrad, można uznać za praktycznie zamkniętą. Jedynym powodem, dla którego tezy te nie zostały zaakceptowane przez oficjalną naukę, jest jedynie potrzeba eksperymentalnego potwierdzenia takich informacji, które raczej nie zostaną uzyskane..

    Czy istnieje karma - kara lub nagroda za działania

    Pojęcie karmy, w takiej czy innej formie, było obecne w tradycjach prawie wszystkich narodów świata, poczynając od najdawniejszych wieków. Ludzie na całym świecie, którzy w czasach braku technologii mieli o wiele więcej czasu na obserwowanie otoczenia, zauważyli, że wiele złych lub dobrych działań jest nagradzanych. I często - w najbardziej nieprzewidywalny sposób..

    A na wschodzie znaki te tworzyły koncepcję karmy. Indyjscy i chińscy mistycy i filozofowie od czasów starożytnych różnili się podejściem naukowym. W tym - i do znajomości subtelnych sfer związanych z życiem duchowym. Wierzyli, że karma może istnieć zarówno w segmencie jednego życia, jak iw nagrodę lub nagrodę - w kolejnych.

    Prawa karmy są nienaruszalne - ten, kto popełnił zło, z pewnością go odzyska, tak jak ten, który zrobił dobrze. Jednocześnie praktycznie nic nie zależy od działań beneficjenta lub odwrotnie - ofiary. Karma jest jedną z podstaw zaspokojenia jakiegokolwiek standardu życia w indyjskiej kulturze, ponieważ ludzie wiedzą, że cierpienie w tym życiu zostanie zrekompensowane korzyściami - w następnym.

    Jednak w wielu interpretacjach rolę karmy mogą pełnić także sami ludzie. Zostało to wyrażone w starożytnej żydowskiej zasadzie „oko za oko, ząb za ząb”. Nadal istnieje nieformalna tradycja ujawniania nogi, jeśli przypadkowo wpadłeś na kogoś innego. Nasi przodkowie wierzyli, że lepiej byłoby, gdyby ofiara odpowiedziała na krzywdę wyrządzoną mu niż później, przestępca, który popełnił wykroczenie przez przypadek, stanie w obliczu kary losu. Jednocześnie istnieją sposoby na znalezienie swojej karmy według daty urodzenia..

    Ogólnie rzecz biorąc, prawie wszystkie teorie o istnieniu reinkarnacji, karmy i życia po śmierci doskonale się uzupełniają. Ponadto potwierdzają je tysiące faktów na całym świecie. Powód odrzucenia ich nowoczesnej nauki można nazwać jedynie konserwatyzmem naukowców, którzy boją się podpisać dla własnej niewypłacalności.