Naukowcy wymyślają protetyczny ogon dla aligatora
Dziesięć lat temu pewien mężczyzna odkrył aligatora w samochodzie kłusownika. Jego stan był bardzo poważny i niestabilny z powodu faktu, że kołatki odcinały ogon zwierzęcia. Po pewnym czasie naukowcy znaleźli wyjście, jak uczynić życie aligatora tym samym. Zaprojektowali i wydrukowali doskonałą protezę na drukarce 3D. Dziś pan Stubbs, tak nazywa się aligator, w pełni się porusza i cieszy życiem..
Najpierw zwierzę zostało wysłane do Towarzystwa Herpetologicznego w Phoenix, gdzie mieszkał przez długi okres. Naukowcy i zoologowie monitorowali Stubbsa i znaleźli opcję, która pomogła rozwiązać problem..
Kończyna tylna krokodyla - pełni podstawową funkcję w ruchu na powierzchni iw wodzie. Pomaga mu wykonywać pewne manewry, a także niezwykle ważne podczas polowania. I bez takiego niezbędnego elementu był skazany na śmierć w wolności.
Do tego momentu naukowcy próbowali już wymyślić protezę tego aligatora. Ale pod pewnym względem nie pasował do niego w pełni. Jedna z opcji została wykonana na rzucie ogona innego krokodyla, więc nie była odpowiednia dla pana Stubbsa. Drugi ogon nie był dobrze przemyślany pod względem sztucznej inteligencji..
Kiedy eksperci postanowili w końcu pozbyć się tego problemu od aligatora, udało im się stworzyć idealną protezę. Dzięki nowym technologiom byli w stanie obliczyć najbardziej odpowiedni rozmiar i kształt. Wymyślili protetyczny ogon wykonany z silikonu ze specjalnym czujnikiem..
Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi - zrób repost!