Jeśli nasz zegar biologiczny zawiódł
Natura wyposażyła wszystkie stworzenia biologiczne w indywidualne mechanizmy wewnętrzne - zegar biologiczny. Zgodnie z nimi ciało działa cyklicznie: na przykład nie śpi w ciągu dnia i śpi w nocy. Zwierzęta są bardzo subtelne i prawidłowo reagują na zmiany nie tylko w czasie dnia, ale także w zmianie pór roku. Zimą, gdy noce są dłuższe, śpią dłużej, a latem odpowiednio ich sen staje się krótszy. Idealnie powinniśmy iść spać i budzić się za promieniami słońca. Ale człowiek, dzięki swojej socjalizacji, nie może być tak przywiązany do naturalnych wahań. Wielu z nas zasnęło na długo przed północą i nie wstają przed południem. Często zasypianie staje się trudne, niektórzy cierpią z powodu bezsenności, a rano głowa i ciało nie są posłuszne, nie mogą właściwie się zebrać i pracować. Następnie zaczynamy narzekać, że w ciągu dnia czujemy się zmęczeni, źle się czujemy, ogarnia nas senność. Jak wyjaśniają naukowcy, pojawienie się tych oznak niewygodnego stanu wiąże się z naruszeniem naszego zegara biologicznego. Czy mogę je naprawić po „awarii”, jeśli zawiodły?
Co dzieje się w ciele, gdy budzimy się i śpimy? Co sprawia, że masz ochotę zasnąć i obudzić się? W jaki sposób i jak regulowane są te złożone procesy? Odpowiedź jest bardzo prosta - na poziomie hormonu melatoniny. Jest stale obecny w naszym ciele, zaledwie kilka godzin przed snem, jego ilość wzrasta, a przed świtem maleje. Ta substancja jest głównym liderem naszej natury stworzonych, biologicznych zegarów..
Noc biologiczna - okres, w którym jest dużo melatoniny, musi pokrywać się z astronomiczną nocą. Ale, jak już wspomniano, człowiek od dawna przestaje ściśle przestrzegać postaw natury. Wiele osób ma ochotę spać w ciągu dnia i aktywnie pracować w nocy. Powodem tego jest nierówny rozkład melatoniny w ciągu dnia. W ciągu dnia jego poziom pozostaje wysoki, a wieczorem spada. Brak snu wpływa na ogólny stan zdrowia osoby, jego metabolizm, powoduje rozpad nerwowych, układu sercowo-naczyniowego.
Jak ustawić zegar biologiczny? Doskonale wiemy, że ludzie dzielą się na „skowronki” i „sowy”. Główną różnicą jest to, że niektórzy ludzie wstają wcześnie rano, inni spóźniają się. Wybrawszy grupę tak różnych ludzi, amerykańscy naukowcy zasugerowali, że spędzają tydzień w przyrodzie. Stawianie kilku warunków jednocześnie - zostaw telefony komórkowe i inne elektroniczne gadżety w domu, a nie używaj sztucznego oświetlenia. Przez sześć dni urlopowicze wdychali tlen i otrzymywali cztery razy więcej naturalnego światła słonecznego niż w normalnym życiu. A nocą ich siedlisko oświetlał tylko ogień ognia. Wynik nie wahał się czekać: po kilku dniach ich codzienny rytm zaczął się normalizować, a indywidualne różnice między „skowronkami” a „sowami” stopniowo zanikały. Pomiary melatonii wykazały, że wszyscy zaczęli odczuwać zmiany w produkcji melatoniny, ale sowy miały największe zmiany. Ich poziom produkcji hormonów zmienił się o połowę, zbliżając się do astronomicznych fluktuacji. A najbardziej niezwykłą rzeczą jest to, że po przebywaniu w naturze, senność dręcząca ludzi po prostu zniknęła, a nocny sen stał się silny i głęboki, to znaczy ich zegar biologiczny odzyskał dwukrotnie.
Pokazały kolejne eksperymenty, Żeby przywrócić cykliczny rytm poziomu hormonów i aktywności człowieka, wystarczy kilka dni spędzonych z dala od cywilizacji miejskiej. Tak więc specjaliści z University of Colorado wybrali 14 osób w wieku 20-30 lat, z czego 9 zostało wysłanych z miasta na weekend, a 5 zostało w megalopolis. W ciągu kilku dni poziom melatoniny u ludzi, którzy wyszli na przyrodę, przesunął się o godzinę, zbliżając się do normy astronomicznej. Dla tych, którzy zostali w domu, ta zmiana stała się jeszcze bardziej zaostrzona. Najwyraźniej z powodu chęci nadrabiania cotygodniowego braku snu długim dziennym snem.
Tak więc każdy, kto odczuwał niezgodę między czuwaniem a snem, czekając na przyjemną podróż do natury! Niestety, nie będziemy w stanie całkowicie podporządkować naszego życia naturalnej zmianie dnia i nocy. Ważne jest, aby przynajmniej przybliżyć nasz zegar biologiczny do naturalnego, astronomicznego. Jeśli wystąpi awaria i wyjdziesz z naturalnego harmonogramu, niech będzie to sygnał, że nadszedł czas na wędrówkę, bliżej światła słonecznego i z dala od jego sztucznych źródeł. Brak możliwości wyjścia z miasta na dłuższy czas można zrekompensować spacerami po ulicach, podczas których nawet przy pochmurnej pogodzie możemy nasycić twoje ciało promieniami słońca (łatwo przechodzą przez chmury).