Strona główna » Przykazania nie są naprawdę dziesięć » Przykazania nie są naprawdę dziesięć

    Przykazania nie są naprawdę dziesięć

    Scena, w której Mojżesz zstępuje z góry w środku burzy i nosi 10 przykazań Bożych wpisanych na kamienne tablice, jest jedną z najbardziej charakterystycznych historii biblijnych. Inspirowała artystów, pisarzy, muzyków, a nawet reżysera Charltona Hestona. Ale okazuje się, że wszystkie z nich przedstawiały ją źle.

    Aby to sprawdzić, wystarczy otworzyć książkę „Exodus” i policzyć wymienione tam przykazania. To nie jest takie proste, jak się wydaje. Niektóre z nich nie są podane na liście numerowanej, ale w formie akapitu. A potem robi się jeszcze trudniej. W skład tych dłuższych przykazań są inne. Mogą to być specyficzne „zamówienia podrzędne” lub pełne recepty..

    Na przykład sekcja, w której nie należy czcić fałszywych bożków, zawiera cztery oddzielne punkty: nie czcić innych bogów, nie robić ich obrazów, nie kłaniać się i nie służyć im. To samo dotyczy szabatu: Bóg nakazał nie tylko uhonorować Wielką Sobotę, ale także nie pracować podczas niej..

    Ale to nie wszystko. Faktem jest, że Księga Wyjścia 20:18 jest tradycyjnie uważana za koniec przykazań. Jednak w rzeczywistości jest to raczej przerwa. Po opisaniu, jak Izraelici wzdrygnęli się ze strachu, w Księdze Wyjścia 20:22 autor ponownie zaczyna przynosić przykazania. Niektóre z nich są powtarzane, ale niektóre - na przykład zakaz zbliżania się do ołtarza z otwartymi genitaliami - są czymś zupełnie nowym..

    Obecna liczba przykazań wynosi zaledwie dziesięć. Niektórzy uważają, że w rzeczywistości jest ich 14, podczas gdy niektóre źródła żydowskie podają bardzo dużą liczbę - ponad 600 sztuk. Najprawdopodobniej błędne przekonanie o ich liczbie wynikało z faktu, że istnieją wyraźne odniesienia do Dziesięciu Przykazań w innych częściach Biblii. Dlatego większość ludzi uważa, że ​​jest ich dziesięć, bez wchodzenia w szczegóły.

    Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi - zrób repost!