Dlaczego w więzieniu niczego nie można podnieść z podłogi
Podniesienie z podłogi w więzieniu nie może być w żadnym wypadku. Istnieje określona, nie napisana, ale ściśle przestrzegana zasada. Surowi miłośnicy pojęć nie tylko nigdy nie schylają się za upadły przedmiot, ale także z pogardą będą patrzeć na tego, który ośmieli się to zrobić.
Tak zwana „sztuczka” jest powszechna w więzieniach i strefach. W pobliżu przybysza, jakby przypadkiem, upuścił kawałek ubrania. Wszyscy patrzą, jak się zachowa. Znający lokalne zwyczaje nie podniesie niczego, może nawet wytrze jego stopy (jeśli jest to szmatka).
Po przejściu takiego sprawdzenia doświadczeni pomocnicy przypisują nowicjusza do określonej klasy w hierarchii..
Co ciekawe, niektórzy badacze przypisują ten test upadłemu podmiotowi sumienia rosyjskich intelektualistów ostatniego stulecia. Więźniowie polityczni wprowadzili ogólną masę zasad, by nie podnosić niczego z podłogi tylko po to, by zachować higienę. Z czasem reguła odrodziła się w jednym z „praw kryminalnych”.