Jak wygrać w każdej walce
Wyobrażałeś sobie walkę sto razy, a nawet ćwiczyłeś „bojowy” uśmiech przed lustrem w łazience. Być może nawet próbowali pokazać odbicie tych trzech metod karate, do sekcji, w której przeszli do dziewiątej klasy. Fajnie. Ale nic z tego nie robi żadnej różnicy, gdy spojrzysz w przekrwione oczy brzydkiego sterydu, który zdecydował się, za wszelką cenę, pokazać swoim przyjaciołom, jak zrobi losowego przechodnia. Chcesz wyjść z godności? Oto co robić..
-
Obserwuj swój język ciała
Spróbuj pozbyć się nerwowości i skup się na tym, co się dzieje. Doskonałe umiejętności motoryczne przeciwnika spowodują następny ruch, najważniejsze jest, aby mieć czas na zauważenie ruchu na czas. Napięcie ciała, przesunięcie ciężaru na przedniej stopie, obniżony podbródek - teraz będzie cios, przygotuj się.
-
Pierwsze uderzenie
Najczęściej walka uliczna nie trwa dłużej niż kilka minut. Nie ma potrzeby starać się starannie wyodrębnić taktyki wroga, uderzyć najpierw i pokonać umysłem. Udany cios w szczękę może zakończyć wszystko, cios w nos oślepi i zniechęci wroga. Ponadto nie trzeba grać rycerza, bić w pachwinie.
-
Homegrown Wrestlers
Wraz ze wzrostem popularności MMA, coraz więcej facetów próbuje wykorzystać sztuczki pokazane w telewizji w walce. Najczęściej jest to próba zmiażdżenia ciała przeciwnika w rzucie. Nie bój się tej „śmierciowej lokomotywy” pędzącej do ciebie. Lekko przesuń ciężar na tylną nogę i uderz kolanem w twarz.
-
Moment prawdy
Walka uliczna często zaczyna się od długiej rozgrzewki. Będziesz się bać, wywierać nacisk na psychikę. To wcale nie przypomina tego, co dzieje się na ringu, więc musisz działać inaczej. Jedyną szansą na zwycięstwo jest ignorowanie presji psychicznej. Strach paraliżuje ofiarę, a agresor doskonale o tym wie. Nie daj sobie szansy przestraszyć się, dostroić się z wyprzedzeniem do faktu, że walki nie da się uniknąć. Masz się razem? Pokonaj, nie czekaj, aż przeciwnik podniesie się do pożądanego stanu.
-
Uderz w nogi
Zapomnij o wysokich trafieniach. Nawet jeśli trenujesz ich na siłowni, a rozciąganie pozwala ci dotrzeć do twarzy wroga. Czy twój przeciwnik stoi na prostych nogach? Pokonaj rzepkę. Upadniesz i bitwa się skończy.